Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło
Autor: Tomislav Mesaric

Premierowy pokaz chińsko-pakistańskiego samolotu wielozadaniowego JF-17 Thunder / FC-1 Xiaolong podczas Farnborough Air Show 2010 wzbudził wielkie zainteresowanie wśród europejskiej publiczności. Niestety, Pakistańczycy pozostawili pewien niedosyt, ponieważ nie zaprezentowali możliwości samolotu w powietrzu. Żeby obejrzeć oficjalną prezentację tego samolotu w locie trzeba było udać się na wystawę lotniczą w Zhuhai w Chinach.

Wspólne dzieło chińskich i pakistańskich inżynierów - JF-17 Thunder. Już  pierwszy zakręt podczas pokazów w locie, wykonany po bardzo krótkim  rozbiegu i na niewielkiej wysokości, wskazuje na satysfakcjonujący  stosunek ciągu do masy samolotu i dobrą manewrowość przy małych  prędkościach lotu / Zdjęcie: Katsuhiko Tokunaga

Pod koniec lat 1990. Indie, będące największym rywalem Chin i Pakistanu w regionie, odnotowały niespotykany wzrost ekonomiczny, i rozpoczęły jedną z największych modernizacji myśliwców w historii. Z kolei gospodarka Pakistanu była słaba. Islamabad pozostał też bez części zamiennych do swoich F-16 - jedynych nowoczesnych samolotów bojowych.

W tym samym czasie chińskie Chengdu Aircraft Industries Corporation (CAC) wciąż kontynuowało, rozpoczęte w 1991, prace badawczo-rozwojowe, związane z lekkim samolotem myśliwskim FC-1 Xiaolong. Jednakże rodzime lotnictwo wojskowe nie przejawiało żadnego zainteresowania, co wkrótce przełożyło się na brak funduszy.

Dla Pakistanu była to szansa, jakiej nie można było przegapić. Mimo że wówczas Chiny wciąż nie opracowały samodzielnie nowoczesnego myśliwca, w odróżnieniu od Zachodu, który zawsze dozował swoją pomoc dla Pakistanu w zależności od sytuacji w Afganistanie i możliwości zawarcia nowych kontraktów na lukratywnym rynku indyjskim, to Pekin był sojusznikiem niezawodnym. Chiny potrzebują portu na Oceanie Indyjskim, który umożliwiałby im ochronę szlaków wodnych, po których przewożona jest ropa z Zatoki Perskiej i eksport towarów na rynki zachodnie. Pakistan nie tylko oferuje taką możliwość, ale także, podobnie jak Pekin, toczy spór z Indiami o tereny w Kaszmirze. Tak więc sojusz pakistańsko-chiński jest doskonałą ilustracją powiedzenia wróg mojego wroga jest moim przyjacielem.

Brak zainteresowania ze strony Chin pozwolił na bezkompromisowe zaadaptowanie projektu FC-1 do wymagań operacyjnych Pak Fiza'ya (wojsk lotniczych Pakistanu). W dodatku wcześniejsza współpraca z CAC umożliwiła wciągnięcie do prac przemysłu pakistańskiego. W przypadku szkolnego K-8 Karakorum udział Islamabadu wynosił 25%, a dla JF-17 wzrósł do ponad 50%.

W Farnborough tylko nieliczni mogli obejrzeć kabinę rzeczywistego samolotu, natomiast podczas imprezy w Zhuhai można było zasiąść za sterami JF-17 w pełnowymiarowej makiecie kabiny i uzyskać szczegółowe wyjaśnienia od pakistańskich pilotów.


Skrzydlata Polska - 01/2012
Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.