Wczoraj rozpoczęła się tegoroczna edycja amerykańsko-południowokoreańskich ćwiczeń wojskowych, Ulchi Freedom Guardian 2013 (UFG 2013). Bierze w nich udział ponad 80 tys. żołnierzy.
Rozpoczęte wczoraj UFG 2013 mają trwać do 30 sierpnia. Jest to kolejna edycja organizowanych od 1976 amerykańsko-południowokoreańskich ćwiczeń. Poza żołnierzami z obydwu krajów, do udziału w wydarzeniu zaproszeni zostali także wojskowi z takich państw jak Australia, Dania, Francja, Kanada, Norwegia, Nowa Zelandia oraz Wielka Brytania.
Podobnie jak poprzednie (Amerykańsko-koreańskie ćwiczenia, 2012-08-22), także i ta edycja UFG 2013 będzie się koncentrować na prowadzeniu ćwiczeń związanych z obroną terytorialną, przy użyciu symulacji komputerowych. Zaangażowane weń zostaną ośrodki treningowe oraz stanowiska dowodzenia niemal wszystkich szczebli.
Ze strony amerykańskiej udział w UFG 2013 bierze większość z 28-tysięcznego kontyngentu w Republice Korei (United States Forces Korea, USFK). Co ciekawe, ćwiczenia nie spotkały się jeszcze z reakcją ze strony władz KRL-D.
Tradycyjnie, Pjongjang mocno krytykuje tego typu wydarzenia. W ocenie komentatorów, jest to wynik mającego miejsce w ostatnich tygodniach ocieplania relacji pomiędzy obydwoma państwami, kończącego okres niedawnego wzrostu napięć na Półwyspie Koreańskim.