Amerykańska fregata typu Oliver Hazard Perry, USS Halyburton (FFG 40), wyszła w ostatnią kilkumiesięczną misję, przed czekającym ją wycofaniem ze służby.
Przyjęta do służby 30 lat temu fregata, opuściła port macierzysty Naval Station Mayport i skierowała się na wody będące obszarem odpowiedzialności 4. Floty US Navy. Okręt wesprze rozmieszczone na wodach Morza Karaibskiego jednostki w walce ze zjawiskiem przemytu narkotyków. Tym samym weźmie on udział w wielonarodowej antynarkotykowej operacji Martillo (hiszp. Młotek) (HMS Lancaster w akcji, 2013-10-11, RFA Wave Knight przejmuje kontrabandę, 2013-09-17). Wcześniej FFG 40 brał udział m.in. w natowskiej antypirackiej operacji morskiej Ocean Shield, realizowanej u wschodnich wybrzeży Afryki.
Dla USS Halyburton rozpoczęta właśnie misja, będzie ostatnią w historii jego służby w ramach US Navy. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Waszyngtonu, okręt zostanie wycofany z linii we wrześniu br. (Zmiany w US Navy, 2014-01-03, US Navy wycofuje kolejne fregaty OHP, 2012-03-30). Dołączy tym samym do innych fregat OHP, których amerykańska marynarka wojenna pozbywa się regularnie już od kilku lat.
Dalszy los USS Halyburton nie został dotąd przesądzony. Okręt zostanie najprawdopodobniej wystawiony na sprzedaż i zaoferowany któremuś z państw sojuszniczych USA. Niewykluczone, że amerykańska fregata może zainteresować sojuszników azjatyckich, którzy w ostatnich latach masowo zakupują ex-amerykańskie jednostki nawodne, użytkowane pierwotnie tak przez US Navy (Tajwan coraz bliżej zakupu fregat OHP, 2013-09-02), jak i straż wybrzeża USA (USCG) (Filipiny chcą kolejne amerykańskie okręty, 2014-01-16, Ramon Alcaraz dotarł na Filipiny, 2013-08-06).