Zamknij

Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Boeing chce więcej czasu

Lotnictwo wojskowe, Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 25 sierpnia 2008

Przedstawiciele Boeinga chcą pół roku na przygotowanie nowej oferty w przetargu na powietrzne tankowce dla US Air Force. W przypadku, gdy czas ten będzie krótszy, grożą wycofaniem się z postępowania i oprotestowaniem jego wyniku.

Włoski KC-767 w czasie tankowania F-15. Piątkowe oświadczenie rzecznika prasowego Boeinga, żądające od Pentagonu pół roku na przygotowanie oferty, jest pośrednim przyznaniem się koncernu, że ich konstrukcja, oparta na B-767 była jednak gorsza od A330-200MRTT. Co więcej, nawet w przypadku wymuszenia na resorcie obrony bardziej odległego terminu, konkurenci będą mieli zdecydowana przewagę. Dysponują udanym prototypem, Boeing będzie zaś musiał dopiero podjąć nad nim pracę / Zdjęcie: Boeing

Ostatni przetarg na następców KC-135 wygrała oferta Northrop Grummana i EADS z tankowcem Airbus A330-200MRTT (zobacz: Tankowiec USAF od Airbusa!). Wyniki postępowania zostały jednak anulowane po proteście Boeinga i wyjściu na jaw nieprawidłowości w czasie negocjacji (zobacz: Przetarg na tankowce został anulowany).

Pentagon rozpisał nowy przetarg, a wstępne zapytanie ofertowe zostało wysłane do obu koncernów 6 sierpnia (zobacz: Tankowce USAF - trzecie podejście). Na początku tego tygodnia oczekiwany jest finalny dokument, żądający od producentów przesłania swoich propozycji.

O ile Northrop Grumman nie będzie miał z tym problemów - oferuje ten sam samolot, niezbędne jest tylko nieco inne obliczenie kosztów użytkowania - Boeing uznał, że nie ma szans na wygranie, proponując swojego KC-767. Po trzech spotkaniach z przedstawicielami Pentagonu, Boeing - ustami swojego rzecznika prasowego, Dana Becka - przyznał, że wojsko oczekuje na samolot z większym zapasem transportowanego paliwa.

Z tego powodu amerykański koncern zapowiedział, że potrzebuje nie mniej niż 6 miesięcy na przygotowanie swojej oferty. Musi ona bowiem bazować na większej maszynie niż B-767. To zaś wymusza stworzenie zupełnie nowej konstrukcji. W przypadku braku zgody Pentagonu, rzecznik Boeinga zapowiedział wycofanie się z przetargu. Dał również do zrozumienia, że w takim wypadku producent ponownie oprotestuje jego wyniki.

Stanowisko w sprawie zajął również Northrop Grumman. Przedstawiciele koncernu stwierdzili, że do tej pory nie było przypadku, by okres formułowania odpowiedzi był dłuższy niż 60 dni. Dodali, że nie ma potrzeby odchodzenia od tych standardów, w sytuacji, gdy przetarg ma dotyczyć tych samych konstrukcji. Natomiast przygotowanie oferty Boeinga, opartej o zupełnie nowy samolot, doprowadzi do opóźnień programu o lata i dużego wzrostu kosztów.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.