Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Airbus nie zwiększy produkcji

Lotnictwo cywilne, Strategia i polityka, 17 października 2008

Władze Airbusa ogłosiły, że koncern nie zwiększy tempa produkcji samolotów rodziny A320. Podobne kroki będą rozważane w stosunku do A330 i 340. Wszystko po to, by przetrwać nieuchronny i coraz szybciej nadciągający kryzys branży lotniczej.

Ograniczając nieznacznie produkcję samolotów rodziny A320 w Europie (na zdjęciu montaż najmniejszego, A318), Airbus przygotowuje się do nieuchronnego załamania się rynku samolotów pasażerskich. Dotychczas koncernowi udało się wyjść obronną ręką z kryzysów pierwszej połowy lat 1990. i 2000. Airbus praktycznie nie zmniejszał produkcji, Boeing w tym czasie musiał ją dwukrotnie redukować o więcej niż połowę... / Zdjęcie: Airbus

Mimo wysokich cen paliw, zmniejszenia ruchu lotniczego, co zostało ostatnio pogłębione dodatkowo kryzysem finansowym, Airbus notuje bardzo dobre wyniki za 2008. Od 1 stycznia koncern zebrał zamówienia na 737 samolotów. W ciągu całego roku planuje dostarczyć odbiorcom ok. 470 maszyn.

Dla porównania, Boeing zebrał do tej pory zamówienia na 723 samoloty (w tym 100 B787 - 42 potwierdzone i 58 w opcji - ze strony American Airlines z dzisiejszego dnia). Boeing nie będzie miał jednak szans na dogonienie Airbusa pod względem liczby wyprodukowanych samolotów. Do tej pory zbudował jedynie 325 egz. Przeciągający się strajk mechaników (zobacz: Boeing - strajk trwa) powoduje, że liczba ta może jeszcze nie zmienić się przez długie tygodnie, a nawet, gdyby związki przerwały protest natychmiast, do końca roku Amerykanie nie są w stanie wyprodukować więcej niż 100-110 samolotów.

Mimo tak dobrych wiadomości dla europejskiego koncernu, jego władze zdecydowały się zachować obecny poziom produkcji, najchętniej kupowanych samolotów rodziny A320. Wynosi on 36 egz. miesięcznie. Przedstawiciele Airbusa zapowiadali zwiększenie tego poziomu do 40 egz., za sprawą nowo otwartej montowni w Chinach, która miała przekazywać miejscowym odbiorcom po 4 samoloty miesięcznie. Montowania powstanie. Oznacza to więc niewielkie zmniejszanie produkcji w Europie.

Zamrożenie poziomu produkcji rozpatrywane jest również w stosunku do dużych modeli A330 i A340.

Władze Airbusa obawiają się bowiem, że mimo ogromnego portfela zamówień, zapewniającego produkcję na kilka lat, rozpoczynający się kryzys doprowadzi do masowego wycofywania się linii lotniczych z wcześniej podpisywanych umów. Dlatego lepiej obecnie zdecydować się na małe cięcia i zachować ograniczony potencjał produkcyjny, niż wystawiać się na ryzyko załamania działalności, co stało się już w przeszłości udziałem Boeinga.

Po kryzysie połowy lat 1990., kiedy roczna produkcja amerykańskiego koncernu spadła do 256 samolotów, zebrał on ogromne zamówienia, i zwiększył produkcję aż do 620 egz. w 1999. Później jednak przyszedł kolejny kryzys i wiele podpisanych umów przestało obowiązywać, skutkiem czego roczna produkcja ponownie spadła do 281 egz. w 2003, co wiązało się ze zwolnieniem aż 20 tys. pracowników.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.