Amerykańska administracja ogłosiła oficjalnie wprowadzenie sankcji wobec przedsiębiorstw utrzymujących niewłaściwe stosunki z Iranem, Syrią i Koreą Północną. Na liście znalazło się 12 spółek z Rosji, ChRL, ZEA, Korei Płd. i Wenezueli.
Numerem jeden na liście Departamentu Gospodarki jest rosyjska spółka FGUP Rosoboronexport. Sankcje wobec niej, obok AWPK Suchoj, USA wprowadziły już w 2006. Po interwencji rządu FR, pod koniec 2006 sankcje zostały wycofane wobec AWPK Suchoj. Na początku 2007 nowe sankcje USA wprowadziły wobec Tulskiego KB Priborostrojenia i Kołomienskowo KB Maszinostrojenia.
Poza Rosobornexportem na liście podlegających sankcjom znalazły się 3 przedsiębiorstwa z ChRL, 2 z Korei Płn., 2 z Sudanu i po jednym z Korei Płd., Syrii, ZEA i Wenezueli. Sankcje oznaczają dla obywateli USA zakaz jakichkolwiek kontaktów z wymienionymi na liście przedsiębiorstwami. Weszły w życie 23 października i mają zachować ważność przez 2 lata. Formalnie głównym powodem sankcji jest przekazywanie Iranowi technologii rakietowych i broni masowego rażenia.
Wcześniej Departament Finansów USA nałożył sankcje na irański Bank Rozwoju Eksportu. Miał on finansować transakcje w zakresie zabronionych przez USA technologii. Sankcje oznaczają zamrożenie wszelkich kont i majątku banku w USA.
Zarówno Rosja, jak i Iran uważają, że sankcje USA nie mają żadnych podstaw prawnych i są przejawem walki konkurencyjnej na rynku uzbrojenia. Rosjanie zagrozili w odwecie wstrzymaniem eksportu tytanu dla Boeinga. Głównym światowym dostawcą tego strategicznie ważnego metalu jest WSMPO-AWISMA - spółka-córka Rosoboronexportu.
Boeing przeżywa obecnie bardzo poważne kłopoty związane z kryzysem finansowym w USA i trwającym już blisko 2 miesiące strajkiem (Skutki strajku w Boeingu).