Prototyp śmigłowca Bell 525 Relentless rozbił się wczoraj w Teksasie. Obydwaj piloci zginęli.
Wczoraj około południa czasu lokalnego miała miejsce katastrofa pierwszego prototypu śmigłowca Bell 525 Relentless (Nieugięty). Jest to największy cywilny statek powietrzny, jaki został skonstruowany i wyprodukowany przez przedsiębiorstwo z Teksasu.
Bell 525, noszący znaki rejestracyjne N525TA, wystartował wczoraj o 10:39 czasu miejscowego z lotniska przy zakładach XworX w Darlington i skierował na południe. Wysokość jego lotu wynosiła 600-900 m. Ostatnie dane o locie zarejestrowano o 11:47 czasu lokalnego. Bell 525 leciał wówczas na wysokości 1975 stopy, z prędkością ok. 370 km/h.
Z nieznanych przyczyn wiropłat uderzył w ziemię w okolicach miejscowości Bell Branch i Italy w hrabstwie Ellis w Tekasie. Łopaty wirnika nośnego i belkę ogonową znaleziono w odległości ok. 400 m od szczątków kadłuba. Następnie wrak zajął się ogniem i spłonął niemal całkowicie. W katastrofie śmierć ponieśli dwaj piloci doświadczalni Bella.
Dotychczas 3 przedseryjne Relentless wylatały ponad 300 h w trakcie prób certyfikacyjnych. Trzeci prototyp oblatano kilka miesięcy temu (Trzeci Relentless w powietrzu, 2016-04-28). W sierpniu 2012 rozbił się Bell 214ST, w którym badano układ przeniesienia napędu przeznaczony dla Bella 525. Wówczas załoga wyszła z wypadku bez szwanku (Niepowodzenie Bella 525R, 2012-08-11).