Europejski koncern rakietowy MBDA otrzymał od ministerstwa obrony Wielkiej Brytanii kontrakt na uruchomienie seryjnej produkcji małych pocisków manewrujących SPEAR. Mają one stanowić uzbrojenie brytyjskich F-35 i Typhoonów. Kontrakt ma wartość 550 mln GBP.
Francuski prezes MBDA, Eric Beranger, nie kryjąc zadowolenia, komentując brytyjską decyzję powiedział, że jest to efekt wielu lat wspólnej pracy europejskich przedsiębiorstw zbrojeniowych (w 2016 koncern uzyskał kontrakt na rozwój pocisku SPEAR o wartości 411 mln GBP, zaś w 2019 na jego integrację z F-35). Jego zdaniem, jest to najnowocześniejsza na świecie broń w swojej klasie, umożliwiająca pilotom samolotów atak z pozycji lidera roju pocisków.
SPEAR, w W. Brytanii określany także jako SPEAR3 (Select Precision Effects At Range Capability 3), to pocisk o długości 2 m z rozkładanymi do lotu po odpaleniu skrzydłami, który powstał z maksymalnym wykorzystaniem elementów doskonale znanego rakietowego Brimstone. Jest on jednak napędzany silnikiem turbinowym Hamilton Sundstrand TJ-150, co przyniosło prędkość poddźwiękową, ale znaczny zasięg – od 130 do 140 km, zapewniając możliwość precyzyjnego ataku na punktowe cele spoza zasięgu opl. Stąd SPEAR ma stać się orężem przełamywania naziemnej opl, a także zwalczania celów nawodnych. Pocisk jest kierowany kombinowanym systemem radarowym, wykrywającym emisję podczerwieni oraz laserowym.
MBDA proponuje użytkownikom F-35 wariant pocisku do prowadzenia wojny radioelektronicznej – SPER-EW oraz dedykowaną wersję do zwalczania stacji radiolokacyjnych – SEAD (DSEI 2019: Uzbrojenie dla Tempesta, 2019-09-12).
Testy w locie SPEAR odpalanych przez brytyjskie Typhoony mają się rozpocząć za 18 miesięcy, a produkcja seryjna (łącznie z układem startowym) zostać uruchomiona w 2023 w zakładach MBDA w Henlow w W. Brytanii (systemy naprowadzania w Stevenage, Bristolu i Bolton). Największym partnerem kontynentalnym Brytyjczyków w programie pocisku jest włoski koncern Leonardo.