Wczoraj, 10 marca 2021, w zakładach Dassault Aviation w Mérignac w pobliżu Bordeaux, oblatano najnowszy francuski odrzutowiec klasy biznes – Falcon 6X. Jego załogę stanowili piloci doświadczalni Bruno Ferry i Fabrice Valette.
Falcon 6X (nr ser. 01) do pierwszego lotu o 14:45. W jego trakcie piloci testowali właściwości pilotażowe samolotu oraz działanie zespołu napędowego i instalacji płatowcowych. Samolot osiągnął maksymalną wysokość 12 192 m i rozwinął prędkość M0,8. Lądowanie w Mérignac odbyło się po ok. 2,5h od startu.
Falcon 6X leciał dokładnie tak, jak przewidywały nasze modele obliczeniowe. Z perspektywy pilota lata jak Falcon, czyli z doskonałą precyzją pilotowania we wszystkich etapach lotu. Fabrice i ja jesteśmy zaszczyceni, że wykonaliśmy kolejny pierwszy lot nowym fantastycznym Falkonem – powiedział po oblocie Bruno Ferry.
Dzisiejszy lot jest kolejnym kamieniem milowym w historii Dassault, jeszcze bardziej satysfakcjonującym dzięki niezwykłym wysiłkom całej spółki i jej partnerów w minionym roku. Dzisiejsze osiągnięcie dedykujemy Olivierowi Dassaultowi, który zginął tragicznie w niedzielę. Olivier był pilotem Falcona, który doskonale uosabiał bezgraniczną pasję swojej rodziny do lotnictwa – dodał Eric Trappier, prezes i dyrektor generalny Dassault Aviation (Zginął Olivier Dassault, 2021-03-07).
Pierwszy Falcon 6X wykona niebawem następny lot próbny do Istres, niedaleko Marsylii, gdzie znajduje się centrum prób w locie Dassault. Tam też zostanie zrealizowana większość jego testów. Kolejne przedseryjne Falcony 6X, noszące n-ry serr. 02 i 03, mają wzbić się w powietrze w najbliższych miesiącach (Wirtualna prezentacja Falcona 6X, 2020-12-09).