W kombinacie metalurgicznym Azowstal trwa opuszczanie jego podziemi przez obrońców Mariupola (Grupy cywilów opuściły Mariupol, 2022-05-01). Wczoraj, po zapadnięciu zmroku jako pierwsi zostali ewakuowani najciężej ranni. Później podziemia zaczęli opuszczać poddający się obrońcy zakładów (ich blokada przez Rosjan trwa od 3 i pół tygodnia), nazywani w Kijowi garnizonem Mariupol.
Najciężej ranni (wczoraj było ich 53) zostali przewiezieni do placówki medycznej w Nowoazowsku (Ewakuacja rannych z Azowstali, 2022-05-16). Pozostali poddający się (wczoraj – 265) najpierw są rozbrajani i rewidowani, po czym trafiają głównie do obozu przejściowego w Jelenowce na terytorium separatystycznej DNR. Tam są weryfikowane ich dane. Część z jeńców zostanie wysłana na terytorium Rosji. Pozostali mają być wymienieni na rosyjskich jeńców przetrzymywanych przez Ukraińców.
Strona ukraińska nie podaje prawie żadnych danych o sytuacji w kombinacie Azowstal. Niewiele informacji przekazuje też MO FR (jedynie przedstawiciel FR przy ONZ podał, że kapitulacja jest bezwarunkowa). Wynika to z obustronnych ustaleń poczynionych w czasie negocjacji prowadzonych z udziałem czynników zagranicznych (m.in. ONZ, MCK). Więcej można się dowiedzieć z mniej oficjalnych rosyjskich źródeł internetowych.
Najwięcej statystyk ujawnił rosyjski dowódca, Aleksandr Sładkow. Według niego w chwili podjęcia decyzji o poddaniu się na terenie strefy przemysłowej znajdowało się ponad 2,5 tys. żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy (SZU, około jedna trzecia początkowej liczby obrońców Mariupola), z których 404 było rannych, w tym 55 ciężko. W lodówkach zamrożono 200 zwłok. Ukraińcy przetrzymywali też trzech jeńców rosyjskich – jednego oficera i 2 szeregowych.
Blisko jedną trzecią obrońców kombinatu Azowstal mieli stanowić członkowie pułku Gwardii Narodowej Azow. Było ich 804. Reszta to żołnierze 53., 54., 56. samodzielnych brygad SZU, 36. samodzielnej brygady piechoty morskiej, 501. i 503. samodzielnych batalionów piechoty morskiej oraz 12. brygady Gwardii Narodowej, w skład której wchodzi Azow.
Tymczasem w Rosji trwa dyskusja dotycząca dalszych losów członków pułku Azow. Izba niższa Dumy Państwowej jednogłośnie podjęła uchwałę o zakazie wymieniania ich na przetrzymywanych przez Ukraińców jeńców rosyjskich. Nie wiadomo jednak, jakie są oficjalne ustalenia na ten temat, i jak będą realizowane.