Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Ukraina, Iran, Czarnogóra

Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 21 grudnia 2009

Najbardziej prawdopodobnym odbiorcą uzbrojenia znalezionego na pokładzie Iła-76 zatrzymanego w Bangkoku był Iran. Samolot miał lecieć najpierw do Kijowa, potem do Teheranu, a dalej do Czarnogóry.

Ił-76 zatrzymany 11 grudnia w Bangkoku wystartował z Kijowa, by kilka razy uzupełniając paliwo, dotrzeć do Korei Północnej (Przemyt broni z Korei Płn. na Ukrainę). Stamtąd, po załadowaniu kilkunastu kontenerów z - według dokumentów przewozowych - instalacjami do wiercenia szybów geotermalnych, skierował się w drogę powrotną, planując międzylądowania w Bangkoku, na Sri Lance i ZEA. Już w Bangkoku na pokład samolotu wkroczyli funkcjonariusze jednostek specjalnych, którzy w kilkunastu kontenerach odkryli uzbrojenie. 5-osobowa załoga Iła-76 (4 Kazachów i Białorusin - dowódca) została zatrzymana i oskarżona o przemyt materiałów wybuchowych i uzbrojenia, za co w Tajlandii grozi kara śmierci (za wprowadzenie w błąd co do zawartości ładunku - do 10 lat więzienia). Przewieziono ich do więzienia Klong Prem.

Według anonimowych przedstawicieli władz Tajlandii, docelowym odbiorcą przemycanej broni (35 ton - granatniki przeciwpancerne, ręczne wyrzutnie przeciwlotnicze i 2 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe kal. 240 mm M-1985/1991), o wartości szacowanej na 18 mln USD, miał być Iran (zarówno Korea Płn., jak i Iran są objęte międzynarodowymi sankcjami w zakresie handlu uzbrojeniem). Wcześniej nieoficjalnie informowano, że uzbrojenie miało trafić na Ukrainę. Jeszcze inna wersja mówi o Czarnogórze, dokąd samolot miał polecieć z Teheranu.

Gdyby odbiorcą okazał się Iran, uzbrojenie trafiłoby prawdopodobnie do ugrupowań arabskich w Izraelu lub Libanie. Irański negocjator rozbrojeniowy Saeed Jalili na konferencji w Tokio zaprzeczył jednak jakimkolwiek związkom Teheranu z transportem broni z Korei Płn. Podkreślił, że Iran, w przeciwieństwie do Korei Północnej, jest stroną traktatu o nieproliferacji broni atomowej (Non-Proliferation Treaty, NPT) i członkiem International Atomic Energy Agency (IAEA). Nie korzysta więc w swoim programie atomowym ze wsparcia koreańskiego.

Wykorzystany do przemytu samolot, własność Overseas Cargo FZE z Sarjah w ZEA (jego współwłaścicielką jest Rosjanka Swietłana Zykowa), zmieniał ostatnio kilka razy operatora. Ostatni lot wykonywał w barwach zarejestrowanej w Batumi gruzińskiej kompanii Air West Georgia, która 5 listopada wydzierżawiła go ukraińskiej SP Trading (spółka o tej samej nazwie jest zarejestrowana w Nowej Zelandii - prezesem obu jest Lu Zhang). Ta z kolei wypożyczyła go przedsiębiorstwu z Hong Kongu, które wynajęło samolot spółce zarejestrowanej na Wyspach Dziewiczych. Według Timesa, Ił-76 miał być wynajęty przez serbskiego pośrednika w handlu bronią, Tomislava Damjanovica. Wcześniej miał go wykorzystywać zatrzymany w marcu 2008 w Tajlandii na zlecenie USA Rosjanin Wiktor But (W Bangkoku aresztowano Wiktora Buta).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.