Ministrowie obrony Chile i Brazylii podpisali list intencyjny o współpracy przy rozwoju wojskowego samolotu transportowego Embraer KC-390. Wcześniej uczynili to Argentyńczycy.
Podpisanie deklaracji nastąpiło w czasie wizyty ministrów Nelsona Jobima i jego chilijskiego odpowiednika, Jaime Ravineta w zakładach lotniczych ENAER. Mają one bezpośrednio uczestniczyć w programie rozwojowym KC-390, wykorzystując doświadczenia z obsługi innych samolotów Embraera, jak również dostaw podzespołów dla regionalnych ERJ-145. Zakłady te mają również prowadzić szczegółowe negocjacje, które powinny zakończyć się podpisaniem umowy o współpracy.
Chilijskie wojska lotnicze wyraziły zainteresowanie zakupem 6 samolotów tego typu. Miałyby one zastąpić wykorzystywane obecnie Herculesy modelu B i H.
W ten sposób zainteresowanie programem wykazało kolejne państwo Ameryki Południowej. Wcześniej, w sierpniu podobną intencję wyraziła Argentyna, posiadająca 9 egz. C-130 różnych typów.
W przypadku sfinalizowania tych zamierzeń, KC-390 może okazać się kolejnym, po szkolno-bojowych Super Tucano, przebojem Embraera na rynku wojskowym. Już teraz producent uzyskał wstępne zamówienie rodzimych wojsk lotniczych na 28 samolotów (zobacz: List intencyjny w sprawie KC-390), co wraz z potencjalnymi zamówieniami Chile i Argentyny może dać łącznie ok. 45 egz. Wstępne zainteresowanie wyraziły również Portugalia, Szwecja i Francja. Te dwa ostatnie kraje, jako część pakietu offsetowego za zakup samolotów wielozadaniowych.