Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

800 mln USD na operację nad Libią

Lotnictwo wojskowe, Strategia i polityka, 30 marca 2011

Ataki lotnicze na Libię kosztowały dotąd USA ponad 550 mln USD. Kolejne miesiące operacji mają kosztować po 40 mln USD.

NATO Supreme Allied Commander Europe adm. James Stavridis poinformował wczoraj kongresmanów o rzeczywistych kosztach operacji prowadzonej nad Libią poniesionych od 19 do 28 marca (Atak na Libię, 2011-03-19). Wyniosły one ponad 550 mln USD. Podane kwoty odpowiadają w dużym stopniu wcześniejszym szacunkom (Koszty operacji libijskiej, 2011-03-22).

60% stanowiły koszty amunicji, w tym przede wszystkim pocisków samosterujących i bomb kierowanych. USA wystrzeliły 192 pociski Tomahawk z 199 użytych do 28 marca przeciwko Libii. Każdy z nich kosztował 1,4-1,5 mln USD (oficjalna cena jest znacznie, prawie o połowę, niższa). Amerykanie użyli też 455 z 602 zrzuconych na Libię bomb kierowanych (JDAM). Każda z nich była warta ok. 30 tysięcy dolarów. W sumie amunicja kosztowała dotąd Amerykanów blisko 340 mln USD.

W wypadku Tomahawków nie zostały istotnie naruszone zapasy. Amerykanie mają ich w bazach i magazynach jeszcze około 3 tysięcy.

Pozostałe koszty operacji są związane głównie z dodatkowym zużyciem paliwa przez okręty i samoloty. Kosztuje też utrzymanie żołnierzy. Według Pentagonu, w operacji Odyssey Dawn wzięło udział 175 samolotów i 4 tysiące żołnierzy. Wśród samolotów były bombowce stealth B-2, myśliwce F-16CJ i uderzeniowe F-15E, samoloty pokładowe AV-8B, samoloty wsparcia ogniowego AC-130U, samoloty wre EA-18G i latające tankowce KC-135, a także załogowe i bezzałogowe samoloty rozpoznawcze. Do kosztów operacji trzeba doliczyć jednego F-15E, utraconego 22 marca (Spadł F-15, 2011-03-22). Według różnych szacunków, kosztował on 60-80 mln USD. Nie zostanie on zastąpiony przez inny samolot tego typu, bo nie są one już kupowane przez Pentagon.

Średni koszt godziny lotu myśliwców jest szacowany na 10 tys. USD. Lot trzech B-2 z bazy Whiteman w Missouri (Nalot B-2 na Libię, 2011-03-20) miał kosztować blisko milion dolarów, nie licząc amunicji użytej te bombowce. Trwał ponad 25 godzin. B-2 zrzuciły 40 bomb kierowanych na cele w rejonie bazy Gardabija pod Trypolisem.

W ciągu pierwszych 5 dni operacji samoloty koalicji wykonały 336 lotów. Amerykanie latali nad Libię w tym czasie 212 razy.

Po pierwszej fazie ataku na Libię koszty ponoszone przez USA mają szybko zmaleć. Władze szacują je na kolejnych 40 mln USD do połowy kwietnia, a potem 40 mln USD miesięczne. Amerykanie wycofują się nie tylko z dowodzenia operacją, ale i brania na siebie jej głównego ciężaru. Do końca września, czyli do zakończenia roku podatkowego 2011, chcą w sumie wydać na operację libijską najwyżej 800 mln USD. Środki na ten cel pochodzą z budżetu przeznaczonego na inne zadania związane z bezpieczeństwem.

Szacunki dotyczące nowych kosztów operacji mogą okazać się zbyt optymistyczne. Tylko w ciągu 24 godzin z 28 na 29 marca do celów w Libii Amerykanie wystrzelili kolejne 22 Tomahawki. Ich koszt można oszacować na ponad 30 mln USD. W ciągu tych 24 godzin koalicjanci wykonali 115 lotów bojowych związanych z operacją.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.