Kneset sprzeciwił się kolejnej już w bieżącym roku prośbie resortu obrony, by zwiększyć jego budżet. Stwierdzono, że równowartość 175 mln USD zostanie przeznaczona na pokrycie długów ministerstwa.
Tegoroczny budżet izraelskiego resortu obrony stanowi równowartość 16 mld USD. Jednak rząd wystąpił o dodatkowe środki. W lutym parlament rozpatrywał przekazanie 700 mln szekli (NIS), czyli równowartości 190 mln USD, zaś w kwietniu kolejnych 260 mln NIS (75 mln USD).
Ministerstwo obrony pierwszą z tych kwot chciało wydać na zwiększenie stopnia ochrony granicy południowej, w związku z rewoltą w Egipcie, zaś drugą prawdopodobnie na przyspieszenie tempa pozyskiwania systemów obrony antyrakietowej krótkiego zasięgu Iron Dome (zobacz: Iron Dome zestrzelił pocisk).
Kolejna prośba - dotycząca 620 mln NIS - została jednak rozpatrzona negatywnie i to już na poziomie komisji ds. budżetu obronnego. Jej członkowie uznali, że środki, teoretycznie przeznaczone na nieplanowane wcześniej potrzeby wojsk lotniczych, wywiadu wojskowego i wojsk lądowych, będą przeznaczone na pokrycie długów resortu względem zakładów przemysłu obronnego.
Decyzja parlamentarzystów może się jednak wiązać również z niedawnymi protestami przeciwko zwiększeniu cen artykułów żywnościowych. W lipcu uczestniczyło w nich 150 tys. osób. Rząd zapowiedział w związku z tym, zaledwie kilka dni temu, że rozpatrzy przesunięcie części środków z ministerstwa obrony na cele socjalne.