Eclipse Aerospace notuje od kilku miesięcy znaczny postęp w serwisowaniu i rozwoju modelu Eclipse 500. Ich użytkownicy mogą już latać na najwyższym pułapie oraz w warunkach oblodzenia.
Przed bankructwem Eclipse Aviation (zobacz: Eclipse - to już koniec), spółka zdążyła dostarczyć 259 samolotów. Ich właściciele pozostali bez źródła części zamiennych, a nawet serwisu.
Majątek bankruta wykupiło kilku najbogatszych posiadaczy Eclipse 500, wznawiając wytwarzanie części zamiennych. Korzystając ze wsparcia finansowego lokalnych władz, udało im się przetrwać najgorszy okres kryzysu gospodarczego. Dzięki podpisaniu w ubiegłym roku umowy z Sikorsky Aircraft, zyskali dodatkowe maszyny do produkcji podzespołów, wsparcie inżynieryjne oraz dostęp do sieci sprzedaży i serwisu koncernu (zobacz: Sikorsky w Eclipse).
O sukcesie przedsięwzięcia świadczą trzy wydarzenia z ostatnich miesięcy. Po pierwsze, udało się wdrożyć zintegrowany system zarządzania lotem spółki Avio, zbierając zamówienia od 100 właścicieli na jego montaż. Po drugie - uzyskano certyfikat, uprawniający do lotów w warunkach oblodzenia. W ten sposób zakończono doposażenie samolotu, których pierwsze egz. seryjne nie miały pełnego, przewidzianego dla nich pakietu systemów pokładowych.
Wreszcie, udało się przy współpracy z Pratt & Whitnej zlikwidować ograniczenie wysokości lotu. Ze względu na udokumentowane problemy z kompozytowymi elementami silników, amerykańskie władze lotnicze zakazały czasowo maksymalną wysokość lot z 12 500 do ok. 9000 m.
Pozytywnym dla spółki była również sprzedaż 5 używanych samolotów w czasie ostatnich targów lotnictwa ogólnego w Oshkosh. Eclipse Aerospace oferuje w pełni zmodernizowane i wyremontowane samoloty, z bardzo małym nalotem, za 2,15 mln USD. Obecnie posiada jeszcze ok. 20 egz., czekających na nowych nabywców.
Wszystkie te czynniki powodują, że kierownictwo spółki zapowiada wznowienie produkcji Eclipse 500. Pierwsze maszyny mogłyby opuścić hale zakładu w połowie 2013. Ich koszt jednostkowy oszacowano na 2,5-3 mln USD. Planuje się zatrudnienie dodatkowych 75 osób.