4 maja został oblatany cel latający zbudowany na bazie myśliwca F-16 - QF-16. O oblocie poinformował Boeing - główny kontraktor programu konwersji F-16 na cele latające.
Trwający 66 minut lot QF-16 FSAT (Full Scale Aerial Target) odbył się 4 maja z lotniska Cecil Field w Jaksonville (Narodziny QF-16, 2010-06-02) i trwał 66 minut. Samolot wystartował o15:05 z pilotem w kabinie, ale był sterowany z wykorzystaniem przewoźnego stanowiska naziemnego GRDCS (Gulf Range Drone Control System). Lot nad Gulf Range służył do zweryfikowania funkcjonowania systemów pokładowych służących do zdalnego sterowania celem. QF-16 wzniósł się na wysokość 12,5 km. Docelowo cele QF-16 mają być sterowane ze stanowisk naziemnych, w tym GRDCS w bazie Tyndall na Florydzie i DFCS (Drone Formation Control System) na poligonie White Sands Missile Range (WSMR) w stanie Nowy Meksyk. Seryjne konwertowanie wycofanych z linii F-16 ma rozpocząć się w 2013, a ich dostawy do wojska rok później. Do tej pory rolę pełnowymiarowych celów latających dla ćwiczących walkę powietrzną pilotów myśliwskich i obsad systemów przeciwlotniczych będą pełnić nadal jeszcze starsze myśliwce QF-4.
Boeing, w zespole m.in. z BAE Systems, uzyskał kontrakt na przebudowę wycofywanych z linii myśliwców F-16 na cele latające w marcu 2010 (na zdjęciu pierwszy F-16C Block 25D nr 84-1260 przeznaczony do konwersji, otrzymany przez Boeinga w kwietniu 2010, z AMARC w Davis Monthan, gdzie trafił we wrześniu 2007). W pierwszej fazie dotyczy on konwersji F-16 za 69,7 mln USD, z opcją na zamówienie 126 seryjnych QF-16 (126 F-16 jako cele powietrzne, 2010-03-10). Z samolotów usuwane jest zbędne wyposażenie, m.in. działko Vulcan, a instalowane są systemy zdalnego sterowania. Do października 2012 koncern ma przebudować 6 myśliwców z bazy Davis Monthan, które posłużą do dalszych testów. Końcowe testy kwalifikacyjne mają się odbyć z Holloman AFB nad WSMR.
