18 sierpnia na lotnisku w Heracie wylądował Boeing C-17 Globemaster III, na pokładzie którego przywieziono włoski śmigłowiec NH90. To pierwsza maszyna tego typu dyslokowana do Afganistanu.
Informację o przylocie włoski resort obrony podał z kilkudniowym opóźnieniem, co jest powszechnie stosowane ze względów bezpieczeństwa. Lot rozpoczął się w Europie, z lotniska w Bolonii, i przebiegał bez problemów.
Włosi planują wysłanie partii 6 NH90 wojsk lądowych, w standardowej konfiguracji TTH, z pełnym pakietem urządzeń samoobrony i walki radioelektronicznej. Ich misja ma trwać pół roku. Bedzie testem konstrukcji w warunkach realnego konfliktu. Na podobnej zasadzie włoska marynarka wojenna wysłała w 2010 na rok 3 AW-101 (oznaczone jako EH-101) w wariancie transportowym (Włoskie AW-101 w Afganistanie, 2010-10-12).
NH90 wesprą CH-47C oraz szturmowe A129 Mangusta. Obecnie maszyny tego pierwszego typu są już najliczniejszym transportowym wiropłatem włoskich wojsk lądowych. Mimo decyzji o spowolnieniu dostaw, spowodowanej kryzysem budżetowym, do tej pory ten rodzaj sił zbrojnych otrzymał już ponad połowę z 60 zamówionych egz.
Do wysłania do Afganistanu najnowszych europejskich śmigłowców transportowych przygotowują się także Niemcy. Planują oni dyslokację kilku egz. w wersji transportu medycznego. W ramach przygotowań, niemieckie NH90 wzięły niedawno udział w amerykańskich ćwiczeniach Exercise Falcor 2012, przeprowadzonych w rejonie bazy Holloman w stanie Nowy Meksyk, w wysokich temperaturach odpowiadających warunkom panujacym latem w Afganistanie.