RAAF uderzą na islamistów w Syrii

Wkrótce wojska lotnicze Australii wykonają pierwsze loty bojowe nad Syrią / Zdjęcie: MO Australii

Mimo sprzeciwu części australijskiej klasy politycznej rząd Tony'ego Abbotta wydał długą wyczekiwaną zgodę na rozpoczęcie bombardowań pozycji bojówkarzy Ad-Daula al-Islamijja w Syrii. Naloty będą prowadzone wspólnie z sojusznikami Australii w regionie i przy pomocy lotnictwa wojskowego członków wielonarodowej koalicji, na czele której stoją USA (Dania wycofa swoje F-16 z Iraku, 2015-08-25; Ponad 3 mld USD na operacje w Iraku i Syrii, 2015-07-28).

Od ponad roku lotnictwo wojskowe Australii wykonuje loty bojowe nad sąsiednim Irakiem (Australia gotowa do nalotów na pozycje PI, 2014-08-28). Australijczycy atakują pozycje Ad-Daula al-Islamijja i innych organizacji islamistycznych, które destabilizują ten kraj i uniemożliwiają umocnienie kruchych struktur państwowych. Canberra wysłała na Bliski Wschód ok. 900 żołnierzy i cywilnych pracowników ministerstwa obrony.

Komponent lotniczy australijskiego kontyngentu (ATG, Air Task Group) liczy ok. 400 żołnierzy. Tworzy go: 6 samolotów bojowych F/A-18 Hornet, a także wielozadaniowy transportowiec-tankowiec KC-30A i samolot wczesnego ostrzegania E-7A Wedgetail. Australijczycy stacjonują m.in. w bazie lotniczej Al Minhad, położonej ok. 24 km od Dubaju (Australia określa wydatki obronne , 2015-05-13; Australijczycy już w ZEA, 2014-09-24).

W opublikowanym przed kilkoma dniami komunikacie prasowym australijskie władze informują, że decyzja o rozszerzeniu kampanii nalotów na sąsiednią Syrię została podjęta w odpowiedzi na wielokrotne apele irackich władz, a także prośbę rządu USA. Australijczycy będą wykonywać operacje lotnicze nad Syrią wspólnie z pilotami USAF i wojsk lotniczych wielu państw Bliskiego Wschodu. Od kilku tygodni pozycje islamistów w Syrii bombarduje też lotnictwo wojskowe Turcji (Pierwsze loty bojowe z Incirlik, 2015-08-04).

Co ciekawe, wydzielona grupa pilotów RAAF już od kilku tygodni prowadzi operacje wojskowe nad Syrią. Australijscy lotnicy wykonują loty bojowe przy użyciu bezzałogowych statków latających MQ-9 Reaper. Australijczycy zostali przeszkoleni przez amerykańskich żołnierzy z 432nd Operations Group, która na co dzień stacjonuje w Creech Air Force Base w Nevadzie. Ich głównym zadaniem jest prowadzenie misji rozpoznawczych, a jeśli zajdzie taka potrzeba – także atakowanie celów naziemnych (MQ-9 USAF pod kontrolą Australijczyków, 2015-08-17).

W najbliższych tygodniach do australijskich pilotów wykonujących loty bojowe nad ogarniętą wojną Syrią mogą dołączyć wojskowi z Royal Air Force i Armée de l'air (wojsk lotniczych Francji). Władze obu państw od wielu miesięcy przygotowują się do poddania tego pomysłu pod debatę parlamentarną, sondując jednocześnie stanowisko opinii publicznej (Sukcesy RAF w Iraku, 2015-08-25; Londyn przedłuża misję nad Irakiem, 2015-08-04; ).