Rheinmetall zbuduje w Algierii zakłady produkujące transportery opancerzone Fuchs. Oprócz tego Afrykańczycy odbiorą 2 fregaty.
Jak donosi dziennik Handelsblatt, niemiecki koncern zawarł z władzami w Algierze porozumienie w sprawie zbudowania zakładów w mieście Ain Samara, w których wyprodukowanych zostanie 980 transporterów opancerzonych Fuchs 2. Rocznie ma je opuszczać 120 wozów tego typu. Wartość umowy szacowana jest na 2,7 mld Euro (ok. 11,2 mld zł).
Oprócz tego inne niemieckie przedsiębiorstwa zawarły z Algierią kontrakty o łącznej wartości 10 mld Euro (41,5 mld zł). Na ich mocy ThyssenKrupp ma dostarczyć dwie fregaty (najprawdopodobniej typu MEKO-200), a Daimler Benz będzie partnerem technologicznym wspomagającym proces produkcji samochodów ciężarowych i pojazdów wojskowych. Algieria podpisała zobowiązanie, że nie odsprzeda niemieckiego uzbrojenia i wyposażenia krajom trzecim. Co ciekawe, podwaliny pod niektóre przedsięwzięcia położono 2 lata temu (Fuchsy i MEKO dla Algierii, 2012-11-14).
Współpraca niemieckiego przemysłu obronnego z Algierią budzi ogromne kontrowersje w społeczeństwie naszych zachodnich sąsiadów. Opozycja uważa, że Berlin wspiera w ten sposób reżim wojskowy w Algierii, przyczyniając się do naruszania podstawowych praw obywateli tego kraju. Każdy zagraniczny kontrakt niemieckich przedsiębiorstw z branży obronnej musi zatwierdzić rząd federalny. Jednak zdaniem ministra gospodarki Sigmara Gabriela, nie ma powodów, aby zablokować współpracę z Algierem.