Australijska grupa stoczniowa ASC zamierza zwolnić blisko 200 pracowników. Powodem jest stopniowe zmniejszanie prac przy budowie niszczycieli rakietowych typu Hobart.
Przed kilkoma dniami pracownicy stoczni ASC z Adelaide na południu Australii zostali poinformowani o kolejnej redukcji zatrudnienia (Cięcia w ASC, 2015-07-17). W październiku pracę straci 175 osób, w tym 75 pracowników etatowych i 100 zatrudnionych na kontraktach. Zwolnienia obejmą osoby zaangażowane w program AWD (Air Warfare Destroyer), który nie wymaga już tak dużych nakładów pracy jak dotychczas.
Program AWD zakłada budowę 3 niszczycieli rakietowych typu Hobart. Pierwsza z jednostek, przyszły HMAS Hobart, jest już prawie ukończona. Obecnie trwają przygotowania do testów morskich. Z kolei prace nad pozostałymi okrętami, HMAS Brisbane i HMAS Sydney, są zaawansowane w co najmniej 75% i 50% (Postępy w programie AWD, 2016-06-27).
W maju przedstawiciele ASC poinformowali parlamentarzystów, że do końca 2018 pracę w stoczni straci 640 osób, zatrudnionych głównie przy konstrukcji okrętów nawodnych. Zarząd spółki tłumaczy swoją decyzję m.in. zbyt dużą przerwą między realizacją programu AWD a rozpoczęciem budowy nowych jednostek.
Najwcześniej za 2 lata w Adelaide rozpocznie się budowa okrętów patrolowych, które zastąpią w linii awaryjne Armidale. Następnie konstrukcja patrolowców zostanie przeniesiona do Henderson w Australii Zachodniej, gdyż ASC rozpocznie wytwarzanie nowoczesnych fregat rakietowych (Trzech oferentów w programie SEA 5000, 2016-04-19). W latach 2020. na południu Australii powstawać będą też nowe konwencjonalne okręty podwodne, których projekt opracuje francuskie DCNS (DCNS komentuje wygraną w Australii, 2016-04-27).