Brazylijski sąd odwoławczy odwołał drugi nakaz zablokowania utworzenia joint venture pomiędzy Embraerem i Boeingiem, wydany w zeszłym tygodniu. Jest to kolejne prawne zwycięstwo Embraera. Nie wiadomo jednak, czy w najbliższej przyszłości nie zostaną podjęte dalsze kroki prawne przeciwko tej transakcji.
17 grudnia obydwa przedsiębiorstwa w optymistycznym tonie poinformowały, że do sfinalizowania fuzji brakuje już tylko zgody rządu w Brasilii. Zgodnie z warunkami proponowanego partnerstwa Boeing ma przejąć 80% udziałów działu lotnictwa cywilnego Embraera za 4,2 mld USD. Umowa ma wejść w życie do końca przyszłego roku. Nowa spółka joint venture będzie zarządzana przez kierownictwo mieszczące się Brazylii, a prezes i dyrektor generalny będą Brazylijczykami.
Boeing będzie miał kontrolę operacyjną i zarządczą nad nową spółką, która będzie podlegać bezpośrednio Dennisowi Muilenburgowi, prezesowi i dyrektorowi generalnemu Boeinga,. Embraer zachowa prawa do podejmowania decyzji w niektórych kwestiach strategicznych, jak np. przeniesienie produkcji z Brazylii.
Rząd Brazylii, który ma złotą akcję w Embraerze, ma prawo zawetować planowane połączenie obydwu przedsiębiorstw. Jednak prezydent-elekt Jair Bolsonaro, który obejmuje stanowisko 1 stycznia, zaznaczył, że popiera tę transakcję. Ostatni głos w sprawie należy do urzędu antymonopolowego i udziałowców obydwu spółek (Zablokowana fuzja Boeinga z Embraerem , 2018-12-11).