US Air Force rozpoczęły poszukiwanie nowego samolotu, będącego lotniczym stanowiskiem dowodzenia. Konstrukcja o nazwie Survivable Airborne Operations Center Weapon System (SAOC WS) ma zastąpić Boeinga E-4B. Podobnie jak poprzednik, SAOC WS ma być mobilnym centrum dowodzenia siłami zbrojnymi USA po zniszczeniu naziemnych punktów dowodzenia.
US Air Force mają na stanie 4 E-4B. Każdy z nich wyposażony jest w 13 niezależnych zestawów kodowanej łączności satelitarnej i radiowej, pracujących w różnych zakresach fal. Do łączności na falach superdługich służy przewód antenowy długości ok. 8 km, wysuwany z tylnej części kadłuba. Na górnej części kadłuba umieszczono charakterystyczną owiewkę mieszczącą urządzenia łączności satelitarnej. E-4B nie został wyposażony w GPS, ponieważ system ten nie może być używany podczas konfliktu jądrowego (silne ładunki w jonosferze, zniekształcające przekaz satelitarny, zakłócenia wywołane impulsami elektromagnetycznymi). Dane na temat urządzeń walki elektronicznej E-4B są całkowicie utajnione.
Główny pokład E-4B podzielony jest na 6 przedziałów. Pod kabiną załogi znajduje się kabina prezydenta i jego sztabu. Za nim umieszczony jest zabezpieczony przed podsłuchem pokój konferencyjny (sala odpraw), a następnie przedział sztabu wojskowego, złożonego z przedstawicieli Połączonego Komitetu Szefów Sztabów i wywiadu wojskowego, z pomieszczeniem z 31 stanowiskami służącymi do zobrazowania sytuacji strategicznej. Kolejny przedział zawiera urządzenia łączności głosowej i transmisji danych. Przedział nr 5 zajmuje personel obsługowy odpowiedzialny za zdatność do lotu E-4B, dysponujący wyposażeniem i częściami zapasowymi umożliwiającymi przeprowadzenie doraźnych napraw na pokładzie. Ostatni przedział zajmują kabiny wypoczynkowe. Przedział wypoczynkowy zapasowych załóg lotniczych umieszczono na górnym pokładzie, w pobliżu kabiny załogi. Za nim znajduje się zestaw łączności satelitarnej. E-4B został też wyposażony w gardziel wlewu paliwa, umożliwiającą tankowanie w locie i zmodernizowaną instalację olejową silników, dzięki czemu może przebywać w powietrzu przez 72 h bez ich obsługi doraźnej.
Tradycją jest już, że kiedykolwiek prezydent USA odbywa podróż zagraniczną na pokładzie Air Force One (VC-25) towarzyszy mu E-4B, zapewniając w razie potrzeby ciągłą łączność. Załoga samolotu pozostaje w gotowości do natychmiastowego startu, na wypadek zaistnienia zagrożenia.
W 2006 anonsowano plan wycofania ze służby E-4B, począwszy od 2009, a rok później postanowiono spisać ze stanu tylko jeden samolot. Administracja prezydenta Donalda Trumpa całkowicie zarzuciła ten pomysł, ze względu na unikatowe zdolności E-4B. Tornado, które w czerwcu 2017 przeszło nad bazą Offut uszkodziło dwa E-4B. USAF nie podały do wiadomości, jaki będzie ich dalszy los (20 mln USD strat w bazie Offut, 2018-03-04).
Pentagon nie podał specyfikacji SAOC WS, jednak dowództwo USAF twierdzi, że zamierza udostępnić informacje zainteresowanym przedsiębiorstwom w lutym 2020. Zainteresowane podmioty mogą składać wstępne oferty do 20 grudnia. Jednym z najbardziej prawdopodobnych kandydatów na następcę E-4B jest samolot na bazie Boeinga 747-8, którego zmodyfikowany wariant VC-25B zastąpi również VC-25A (Air Force One), opartego na Boeingu 747-200 (Kontrakt na projekt Air Force One, 2017-09-14).