Po wcześniej zapowiedzianych nowościach w siatce europejskiej planowanych na lato 2021, holenderski przewoźnik KLM ogłosił, że od 31 października br. rozpocznie loty na sześciu nowych trasach międzykontynentalnych ze swojego hubu w Amsterdamie.
Do Mombasy, na plaże kenijskiego wybrzeża pasżerowie KLM będą mogli dolecieć dwa razy w tygodniu, we czwartki i niedziele, samolotami Boeing 787-900 Dreamliner. Samolot lecący z Amsterdamu będzie najpierw lądował w Mombasie, następnie kontynuował rejs do Nairobi, skąd uda się w drogę powrotną już bezpośrednio do Amsterdamu.
Ten sam typ będzie używany w rejsach z Amsterdamu do Orlando na Florydzie (cztery razy w tygodniu – poniedziałek, czwartek, piątek i sobota), które będą stanowić część trasy do Miami oraz do Cancun w Meksyku (trzy razy w tygodniu – wtorek, czwartek, sobota).
Podróże do Bridgetown na Barbados oraz do Port of Spain – stolicy Trynidadu i Tobago (trzy loty w tygodniu – poniedziałek, czwartek, sobota) będą obsługiwane jednym lotem Airbusa A330 z dwoma lądowaniami. Natomiast na wyspę Phuket pasażerowie KLM polecą cztery razy w tygodniu (wtorek, czwartek, sobota i niedziela) na pokładach Boeingów 777-300, z międzylądowaniem w Kuala Lumpur w obie strony.
Uruchomienie nowych połączeń stanowi znaczący krok KLM w kierunku odbudowy oferty, z korzyścią dla naszych klientów. Tego lata będziemy obsługiwać aż 99 kierunków w Europie, a nasza siatka międzykontynentalna zostanie również wzmocniona w sezonie jesienno-zimowym, dzięki sześciu nowym, atrakcyjnym destylacjom – powiedział prezes KLM Pieter Elbers (Transatlantycki lot na biopaliwie, 2021-05-20).