Cypryjski dziennik Politis poinformował, że Serbia jest zainteresowana przejęciem 11 śmigłowców uderzeniowych Mi-35P, używanych obecnie przez lotnictwo miejscowej Ethnikí Frourá (Gwardii Narodowej). Obecnie trwają negocjacje w tej sprawie pomiędzy resortami obrony obydwu krajów, a na transakcję zgodę wyraziła już cypryjska Rada Ministrów.
Zespół serbskich specjalistów, pod kierownictwem zastępcy ministra obrony Nenada Miloradovicia, 12 kwietnia br. odwiedził bazę lotniczą im. Andreasa Papandreou w Pafos, aby sprawdzić stan techniczny wiropłatów, a 20 maja serbski resort obrony wysłał do rządu w Nikozji list intencyjny formalizujący zainteresowanie Belgradu zakupem śmigłowców, zawierający prośbę o wycenę M-35P oraz ich uzbrojenia i wyposażenia.
Według informacji Politis, potencjalna sprzedaż Mi-35P do Serbii jest zgodna z zamiarem Cypru, aby pozbyć się rosyjskich śmigłowców i zastąpić je 12 nowymi, nowoczesnymi wiropłatami produkcji zachodniej, które mają kosztować ok. 300 mln euro. Dowództwo Ethnikí Frourá zakłada, że ich dostawy, w dwóch partiach po 6 szt., zostaną zrealizowane w ciągu dekady.
Cypryjczycy zakupili 12 Mi-35P (noszących n-ry takt. 811-822) od FR w 2002, za ok. 110 mln euro. Jeden z nich (822) został rozbity 5 lipca 2006. Nie wiadomo, ile obecnie jest zdatnych do lotu – w czerwcu br. widziano parę śmigłowców podczas ćwiczeń (Cypryjskie Mi-35P wznowiły loty, 2018-11-27).
Zakup ex-cypryjskich Mi-35P znacznie wzmocniłby flotę serbskich wiropłatów przystosowanych do zadań zwalczania wozów pancernych. Ratno Vazduhoplovstvo i Protivvazduhoplovna Odbrana (RV i PVO, wojska lotnicze i obrony powietrznej) mają aktualnie na stanie tylko 4 Mi-35M dostarczone z Rosji na początku grudnia 2019 (Serbskie Mi-35M na poligonie, 2020-04-09).
Na podstawie informacji Igora Bożinovskiego