Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Nie pobili taksówkarza, ostrzelali Gdynię

Marynarka wojenna, Strategia i polityka, 28 października 2009

Tym razem marynarze z amerykańskiego okrętu, który wpłynął do portu w Gdyni nie pobili - jak rok temu - taksówkarza, a ostrzelali wybrzeże.

Do incydentu doszło tuż przed opuszczeniem portu w Gdyni przez USS Ramage. Z okrętu ok. 10:30 padły 3 strzały. Nikt nie został ranny. USS Ramage wyszedł z portu, ale pozostaje w pobliżu, czekając na rezultaty dochodzenia. Żandarmeria Wojskowa zabezpieczyła broń, z której strzelano, przesłuchiwana jest załoga USS Ramage - poinformował ppor. Tom Williamson, attaché morski ambasady USA w Warszawie.

USS Ramage wszedł do Gdyni w niedzielę, 25 października. Gdynia to drugi port na jego trasie rejsu po Bałtyku. Wcześniej okręt uczestniczył w brytyjskich ćwiczeniach międzynarodowych Joint Warrior.

W trakcie pobytu w Gdyni dowództwo okrętu spotkało się z dowództwem 3. Flotylli Okrętów. W ramach wymiany doświadczeń zorganizowano także częściową wymianę załóg pomiędzy amerykańskim niszczycielem a polskimi fregatami rakietowymi OHP (ORP Pułaski - pływający złom).

W ramach dwustronnych kontaktów Gdynię w zeszłym roku odwiedziły m.in. krążownik USS Gettysburg (typu Ticonderoga) oraz dwa niszczyciele USS Cole i USS Mitscher (typu Arleigh Burke).

26 października 2008 ok. 23:00 w okolicy Hotelu Grand w Sopocie grupa amerykańskich żołnierzy pobiła polskiego taksówkarza (Amerykańscy żołnierze pobili Polaka). W całej grupie było ok. 10 marynarzy. Pobity taksówkarz był jednym z kilku, który nie chcieli zabrać marynarzy. Polscy taksówkarze nie chcą wozić amerykańskich żołnierzy, często awanturujących się i odmawiających zapłaty za kurs.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.