Jak poinformował portal Janes Royal Navy zdecydowała o anulowaniu programu Interim Surface-to-Surface Guided Weapon (I-SSGW) mającego wyłonić tymczasowy pocisk przeciwokrętowy dla jednostek nawodnych. Na początku lutego br. został o tym poinformowany przemysł.
Porzucenie programu wyboru następcy pocisków Harpoon Block 1C oznacza, że w grudniu 2023 Royal Navy utraci zdolność zwalczania jednostek nawodnych na dużym dystansie. Do tego czasu planowane jest bowiem wycofanie Harpoonów uznanych przez Brytyjczyków za przestarzałe. Obecnie są one używane na 13 fregatach Typ 23 i 3 niszczycielach Typ 45.
Docelowym uzbrojeniem przeciwokrętowym brytyjskich okrętów nawodnych mają być pociski Future Cruise / Anti-Ship Weapon (FC/ASW) rozwijane wspólnie przez Wielką Brytanię i Francję. Jednak będą one gotowe dopiero w kolejnej dekadzie. Tym samym obecne i przyszłe brytyjskie okręty przez około 10 lat pozostaną bez uzbrojenia tej klasy.
Podobna sytuacja miała miejsce w siłach zbrojnych Wielkiej Brytanii po wycofaniu bez następcy morskich samolotów patrolowych Nimrod MRA4. Lukę w zdolnościach po blisko 10 latach wypełnił dopiero zakup samolotów P-8A Poseidon (Royal Navy bez pocisków woda–woda, 2021-11-05).