Wczoraj, 17 stycznia 2024, sąd federalny zablokował proponowane przejęcie Spirit Airlines przez JetBlue. Zgodnie z wyrokiem powodem decyzji jest fakt, że połączenie miało charakter antykonkurencyjny i szkodziło konsumentom. Sprawę skierował do sądu rząd USA, który stara się zablokować fuzję.
JetBlue i Spirit mają prawo odwołać się od tej decyzji i obecnie zastanawiają się nad kolejnymi krokami. Według nich połączone linie lotnicze miałyby udział w rynku wynoszący nieco ponad 10%, czyli znacznie mniej niż American, Delta, Southwest i United.
Opóźnienie lub odwołanie fuzji to zła wiadomość dla Spirit Airlines, które borykają się z problemami finansowymi i obecnie nie generują zysków. W wyniku wyroku wartość akcji przewoźnika spadła aż o 47% (Fuzja Frontier i Spirit, 2022-02-08, Spirit wydzierżawią więcej A320neo, 2021-10-19).
Natomiast wartość akcji JetBlue wzrosła o 5%. Inwestorzy i analitycy są przekonani, że potencjalną fuzję można będzie przeprowadzić taniej, a w przypadku upadłości Spirit JetBlue mogą wzmocnić swoją pozycję na rynku (Codeshare PLL LOT i JetBlue, 2023-10-08).
Wyrok bacznie obserwują także Alaska Airlines i Hawaiian Air, które ogłosiły zamiar połączenia w grudniu 2023 i są również w trakcie działań regulacyjnych.