Ostatnie 48 z 72 myśliwców Eurofighter dla Arabii Saudyjskiej powstanie także w brytyjskim Wharton. Trwają rozmowy o szczegółach zmiany kontraktu z 2007, który zakładał stworzenie linii montażowej w kraju odbiorcy.
Umowa z 2007 opiewała na 4,43 mld GBP. Zakładała bezpośrednią dostawę 24 myśliwców z Wielkiej Brytanii, zaś kolejne 48 miało zostać zmontowanych w Arabii Saudyjskiej z importowanych podzespołów (zobacz: Eurofightery dla Arabii Saudyjskiej potwierdzone). Za utworzeniem linii produkcji finalnej w kraju odbiorcy przemawiała także możliwość dokupienia dodatkowych 24-48 egz. (zobacz: Więcej Saudyjskich Eurofighterów?), o czym donoszono w 2008.
Przedstawiciele BAE Systems poinformowali jednak wczoraj o zatwierdzeniu zmian w umowie sprzed 5 lat. W czasie wizyty prezesa rady dyrektorów koncernu, Dicka Olvera w Arabii Saudyjskiej - w ostatnich dniach marca - podpisano porozumienie o zmianie pierwotnej umowy.
Zakłada ona, że Brytyjczycy dostarczą pozostałe samoloty także z własnych zakładów w Wharton, a dostarczone już maszyny - w wariancie 2. transzy, a więc bez możliwości wykorzystania najnowszych europejskich systemów uzbrojenia - zostaną zmodernizowane do ostatniego modelu produkcyjnego. Wiąże się to ze zmianą warunków finansowych, które zostaną ustalone ostatecznie prawdopodobnie w połowie bieżącego roku.
Zmiana zasad może wynikać z faktu zamówienia przez Rijad 84 amerykańskich F-15SA oraz modernizacji 70 posiadanych myśliwców tego typu do najnowszego standardu, za niemal 30 mld USD (zobacz: Arabia Saudyjska kupiła 84 F-15SA). Czyni to zakup dodatkowych Eurofighterów mało prawdopodobnym.