Urugwajskie władze są zainteresowane nabyciem dwóch portugalskich oceanicznych okrętów patrolowych typu Viana do Castelo (proj. NPO-2000).
Informacja na ten temat została już kilkukrotnie potwierdzona w wypowiedziach przedstawicieli urugwajskiego korpusu oficerskiego. Montevideo miałoby być zainteresowane nabyciem dwóch patrolowców typu Viana do Castelo, produkowanych przez portugalską stocznię Estaleiros Navais de Viana do Castelo (ENVC), zlokalizowaną na północy kraju.
Warto przypomnieć, że jedna z jednostek tego typu, KPR Viana do Castelo (P 360), znajduje się już w składzie marynarki wojennej Portugalii. Budowa drugiej z kolei, KPR Figueira da Foz (P 361), była jeszcze do niedawna zagrożona ze względu na brak środków finansowych. Dopiero po zapewnieniu odpowiedniego wsparcia ze strony władz centralnych, stocznia ENVC mogła wznowić końcowe prace montażowe. W przeszłości, również ze względów finansowych, Lizbona zrezygnowała z pierwotnych planów budowy co najmniej 5 okrętów tego typu.
Nie jest do końca jasne, czy Urugwajczycy chcieliby nabyć fabrycznie nowe okręty, czy też odkupić te, które planowane są dla Portugalczyków. Pojawiające się na ten temat informacje są sprzeczne. Realizacja tego drugiego scenariusza jest o tyle prawdopodobna, że ze względu na ograniczenia finansowe budżetu obronnego Portugalii, państwo to systematycznie pozbywa się wykorzystywanych do niedawna systemów bojowych i ogranicza zakupy nowych (Rumunia kupuje F-16, 2012-09-27).
Według dostępnych informacji, poza samymi patrolowcami, Urugwajczycy byliby także zainteresowani zakupem 2-3 śmigłowców morskich Westland Super Lynx Mk.95, mających docelowo operować z pokładów portugalskich okrętów.
Ewentualne odkupienie patrolowców typu Viana do Castelo, nie będzie pierwszych tego typu kontaktem Urugwajczyków z Portugalią. Przed kilkoma laty Montevideo zakupiło wykorzystywane wcześniej przez portugalską marynarkę wojenną 2 fregaty typu Joao Belo (Portugalskie fregaty dla Urugwaju, 2008-04-08).