Najdroższy w historii Pentagonu program budowy myśliwca, Lockheed Martin F-35 trapi o wiele więcej problemów technicznych, niż dotąd przedstawiano – wynika z raportu dla Kongresu USA.
18 stronnicowy raport Pentagonu, przesłany parlamentarzystom 11 stycznia br. do Kongresu USA podkreśla rosnące problemy techniczne i brak dojrzałości konstrukcji. Mimo, że zakończenie prac wdrożeniowych powinno nastąpić dopiero w latach 2016-2018 (w zależności od wersji), obecny stan programu rodzi uzasadnione obawy o dalsze opóźnienia i wzrost kosztów. Dodajmy, że obecnie szacuje się, że faza B+R oraz wyprodukowanie ok. 2,5 tys. F-35 dla amerykańskich sił zbrojnych pochłonie od 332 (według Pentagonu) do 397 mld USD (według parlamentarnego biura kontroli rządu, GAO).
Oprócz znanych już problemów ze zmęczeniowym pękaniem wręg płatowca w F-35B krótkiego startu i pionowego lądowania dla lotnictwa Korpusu Piechoty Morskiej (A jednak błąd konstrukcyjny, 2011-09-04), wadliwego działania skomplikowanego hełmu pilota, który ma zastępować większość wskaźników kokpitu, oraz systemu planowania misji ALIS, co w zasadzie wyklucza bojowe wykorzystanie samolotu (F-35 daleki od doskonałości, 2012-09-18), raport dla Kongresu USA wymienia kolejne problemy techniczne.
Po pierwsze, w dalszym ciągu konstruktorom nie udało się wyeliminować wad, które powodują pęknięcia zmęczeniowe. Co więcej, dotyczą one nie tylko modelu B, ale także podstawowego A dla wojsk lotniczych. Powodują one, że np. żywotność skrzydeł zmalała z planowanych 8 do jedynie 1,2 tys. h, skracając teoretyczny okres eksploatacji do 5 lat. Niesprawność hełmu uniemożliwia natomiast rozpoczęcie pełnego cyklu testów systemów walki.
Kolejne niedociągnięcia wymagające rozwiązania związane są z systemem awaryjnego zrzutu paliwa, którego użycie może spowodować pożar. F-35 nie mają także certyfikowanych zabezpieczeń przed skutkami trafienia piorunem, co skutkuje zakazem lotów w rejonach występowania burz, łącznie z 40-kilometrową strefą bezpieczeństwa. Istotnym problemem jest zwiększona powierzchnia rozproszenia fal radiowych w ogonowej części F-35B, ze względu na zastosowany układ napędowy.
Raport nie przesądza, czy wymienione usterki wpłyną na obecnie wskazywane terminy zakończenia prac wdrożeniowych. W ciągu ponad 6 lat od oblotu Lightninga II wykonano nieco ponad 20 tys. h lotów testowych, a cały program przewiduje ich 39,5 tys.