Na światowym rynku broni strzeleckiej, pomijając dużych, ale lokalnych producentów oraz niewielkie firmy wytwarzające specjalistyczne uzbrojenie, istnieją tylko dwa koncerny narzucające ton branży, będące symbolami nowoczesności, wysokiej jakości i niezawodności konstrukcji. Ich nazwy są powszechnie rozpoznawalne - i to nie tylko przez miłośników broni, ale również zwykłych śmiertelników - zaś wyroby od blisko półwiecza można znaleźć w niemal każdym zakątku globu. Jednym z nich jest, założony w 1949, Heckler & Koch, mający swą siedzibę w niewielkiej miejscowości w południowo-zachodnich Niemczech.
Oberndorf am Neckar, to nieco ponad czternastotysięczne, malownicze niemieckie miasteczko położone w dolinie Neckar, znajdującej się między masywem Schwarzwaldu i Jurą Szwabską, w pobliżu granicy z Francją i Szwajcarią. Związki miasta z bronią strzelecką datują się na rok 1811. Wówczas Fryderyk I Wirtemberski - pierwszy król Wirtembergii, państwa należącego do Konfederacji Reńskiej, ówczesnego protektoratu francuskiego - nakazał, aby baron Karl von Kerner, generał major Rady Stanu i Naczelny Inspektor Hut, znalazł bezpieczne miejsce, w które można przemieścić z Christofal i Ludwigsburga manufaktury produkujące broń.
Wybór von Kernera padł na miejscowość położoną w górnym biegu rzeki Neckar (przepływającej również przez Ludwigsburg), a konkretniej - na sekularyzowany w 1806, były klasztor żeński Augustianek, do którego łatwo można było doprowadzić kanał. To właśnie rwący nurt górskiej rzeki był największą zaletą wybranego miejsca, ponieważ mógł wprawić w ruch koła wodne napędzające miechy i młoty kowalskie oraz inne maszyny, na których wykonywano lufy do pistoletów i karabinów skałkowych, bagnety, ostrogi, ostrza broni białej i drzewcowej, a także wyciory i pobijaki. Ostatecznie, poleceniem Rady z 31 lipca 1811, w Oberndorfie - będącym wówczas małą, liczącą ledwie tysiąc mieszkańców mieściną - została utworzona Wirtemberska Królewska Fabryka Broni (Königlich Württembergische Gewehrfabrik).
Otwarty w 1812 zakład już wkrótce zatrudniał 133 pracowników, z czego czterdziestu stanowili specjaliści ściągnięci w 1818 z Ludwigsburga. Jednym z nich był szewc, Franz Andreas Mauser, zajmujący się wytwarzaniem skórzanych pochew na szable, który później przekwalifikował się na rusznikarza. Mauser osiadł w Oberndorfie i pojął za żonę jedną z jego mieszkanek, z którą miał aż trzynaścioro potomków. Dwóch synów pochodzących z tego związku - najmłodszy, urodzony w 1838 Peter Paul i o cztery lata starszy Wilhelm - wpisało się do panteonu twórców broni strzeleckiej, ale przede wszystkim, na stałe związało niewielką miejscowość ze światem broni strzeleckiej. (ciąg dalszy w numerze)