Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Rumuńskie MiG-21 będą bronić kraju

Lotnictwo wojskowe, 16 lipca 2013

Według ministra obrony Rumunii, samoloty MiG-21 LanceR nie tylko pozostaną w służbie do 2017, ale także będą odpowiadać za obronę przestrzeni powietrznej kraju.

Wojska lotnicze Rumunii mają obecnie na stanie 36 LanceRów. Nie wiadomo, ile z nich jest w stanie zdatnym do lotu / Zdjęcie: Katsuhiko Tokunaga

Jak donosi rumuńska agencja actmedia, kierujący resortem obrony Rumunii Mircea Dusa stwierdził w ub. tygodniu, że samoloty MiG-21 LanceR, używane przez wojska lotnicze tego kraju są zdatne do lotu i będą realizowały zadania obrony przestrzeni powietrznej do 2017.

Więcej informacji przekażę już wkrótce, podczas Dnia Lotnictwa Wojskowego. Zobaczycie wówczas, że MiG-21 nie tylko są sprawne, ale nie stwarzają żadnego zagrożenia dla pilotów, którzy są z nich bardzo zadowoleni – dodał Mircea Dusa.

Wycofanie ze służby LanceRów, które mimo modernizacji okazały się samolotami bardzo awaryjnymi (Rumuni utracili już 10% MiG-21 LanceR, 2010-11-06), zaplanowano właśnie w 2017. Ich następcami mają być ex-portugalskie F-16.

Jak stwierdził szef ministerstwa obrony Rumunii obecnie czynione są starania, aby w 2017 kraj ten posiadał lotnictwo wojskowe zdolne do wykonywania zadań Air Policing, a także misji zwalczania celów powietrznych i naziemnych, używając samolotów F-16. Mimo, że nie są one nowe, zostaną zmodernizowane przez Portugalię i Stany Zjednoczone. Proces ten dotyczyć ma zarówno elementów mechanicznych, jak i wyposażenia walki elektronicznej. Według ministra dostawy samolotów mają rozpocząć się w 2015.

Przypomnijmy, że Bukareszt we wrześniu ub. r. podjął decyzję o wyborze nowych samolotów wielozadaniowych, kupując 12 ex-portugalskich F-16 Block 15 za sumę 670 mln Euro (876 mln USD), płatną w ciągu 5 lat, począwszy od br. Rozpoczęcie dostaw sprzętu zaplanowano po 2016. Samoloty mają być zmodernizowane do standardu Block 40. Szkolenie pilotów odbywać się będzie w dwóch turach – w Portugalii i w USA.

Według ówczesnego rumuńskiego ministra obrony Corneliusa Dobritoiu, średni nalot portugalskich F-16 wynosi 4500 h, co oznacza, że mogą być eksploatowane przez co najmniej 20 lat. Koszt statków powietrznych to ok. 120 mln Euro (155 mln USD), a pozostała kwota przeznaczona jest na szkolenie i wsparcie logistyczne. To wydatek porównywalny z analogiczną sumą w przypadku kupna nowych samolotów – twierdził Cornelius Dobritoiu.

19 czerwca parlament Rumunii zatwierdził kupno F-16 od Portugalii. W zeszłym tygodniu ogłosił to publicznie prezydent kraju, Traian Basescu. Według miejscowych mediów wszelkie ustalenia pomiędzy obydwoma krajami dotyczące szczegółów transakcji miały zakończyć się w czerwcu (Negocjacje o rumuńskich F-16 bliskie końca, 2013-04-24).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.