Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

A330 na krótkie trasy to obelga dla ChRL

Lotnictwo cywilne, 21 listopada 2013

Przedstawiciele Boeinga krytykują pomysł wprowadzenia na rynek Airbusa A330 przeznaczonego do obsługi krótkich tras na terenie ChRL.

Obecnie w Chinach eksploatowanych jest 125 A330. Chińskie linie lotnicze zamówiły także 60 samolotów tego typu. Na zdjęciu A330-300 linii China Eastern / Zdjęcie: Airbus

Proponowanie chińskim liniom A330 do obsługi krótkich tras to obelga – stwierdził Ihssane Mounir, wiceprezes Boeinga ds. sprzedaży i marketingu na terenie Azji. Szczerze mówiąc, uważam, że to zniewaga. Producent proponuje (Chińczykom) przestarzałe samoloty, które spalają 25-30% paliwa więcej niż Airbus A350 czy Boeing 787 i nikt nie chce ich kupować. I mówi im, że to dla nich dobre. Skoro jest to dla nich dobre, to dlaczego nie sprzedają ich gdzie indziej? Dlaczego (samoloty te) są dobre tylko dla Chińczyków? – dodał Ihssane Mounir.

Obiektem ataku przedstawiciela Boeinga jest nowy A330-300 o mniejszej masie, przeznaczony do obsługi połączeń krajowych i regionalnych na rynkach o dużym tempie wzrostu. Projekt ujawniono kilka tygodni temu, podczas Beijing Airshow (A330-300 na krótkie trasy, 2013-09-25).

Jak uważa Ihssane Mounir, nie ma sensu używanie samolotu, przystosowanego do lotów na odległość 11 tys. km w czasie 10 h, przy całkowitym zapełnieniu, do obsługi lotów trwających 1,5-2 h. W ten sposób przewozi się tylko dziesiątki ton niepotrzebnej struktury.

Zdaniem Mounira rozwiązaniem problemu zatłoczenia przestrzeni powietrznej jest zmiana częstotliwości połączeń i nowy system zarządzania ruchem lotniczym. Linie lotnicze powinny zoptymalizować siatki połączeń, zmienić częstotliwość lotów i dopasować do nich samoloty. Zamiast używać Boeingów 737-700, należy wybrać 737-800, a zamiast 737-800 – 737-900, stwierdził Ihssane Mounir. Podobnie w przypadku konkurencyjnych konstrukcji – jeżeli eksploatuje się A319, trzeba wymienić je na A320 czy A321. Nie twierdzę, że rynek nie potrzebuje samolotów szerokokadłubowych, które zmniejszą zatłoczenie w przestrzeni powietrznej. Ale to co mówi Airbus (o nowym A330-300) ma się nijak do tego – podkreślił Mounir.

Jak dotąd koncern z Tuluzy nie zdobył jeszcze zamówień na najnowszą wersję A330-300. Pozyskanie pierwszego nabywcy, z ChRL, zaplanowano na początku przyszłego roku. W ciągu następnych 5-10 lat Airbus przewiduje zdobycie nie mniej niż kilkuset zamówień od towarzystw z ChRL, Indii oraz krajów Bliskiego Wschodu i Azji Pd.-Wsch. Pierwsze samoloty seryjne mają wejść do eksploatacji w 2015.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.