Ministerstwo obrony Izraela potwierdziło plany wprowadzenia w 2014 do służby dwóch okrętów podwodnych typu Dolphin.
Marynarka wojenna Izraela eksploatuje już trzy starsze jednostki typu Dolphin, wprowadzane do służby w latach 1999-2000, a opracowane na podstawie projektów niemieckich typ 209. Kolejne trzy okręty, zamówione w ostatnich latach (Szósty Delfin dla Izraela, 2012-03-21), powstają na podstawie projektu typ 212 i w odróżnieniu od wcześniejszych, mają napęd niezależny od powietrza atmosferycznego (AIP, Air-Independent Propulsion).
Resort obrony Izraela potwierdził, że w najbliższych miesiącach w służbie znajdą się dwa nowe Dolphiny, INS Tannin i INS Rahav (Przedostatni Dolphin dla Izraela, 2013-05-01). Trwa już szkolenie ich przyszłych załóg. Uzbrojone w pociski samosterujące z głowicami konwencjonalnymi lub atomowymi, okręty wzmocnią potencjał odstraszania państwa (Izraelski OP wykonał atak na Syrię, 2013-07-15), poprzez możliwość dokonywania uderzeń odwetowych na potencjalnych agresorów.
Marynarka wojenna Izraela w dalszym ciągu oczekuje ostatniego z Dolphinów, kupionego na początku 2012. Co ciekawe, do jego nabycia doszło mimo krytycznych opinii kolejnych szefów sztabu generalnego izraelskich sił zbrojnych. W ocenie części wojskowych, zakup szóstego, wartego według szacunków 0,5-0,7 mld euro (2-2,9 mld zł) okrętu, był niepotrzebny (Izrael kupuje kolejnego Dolphina, 2011-05-06).