Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Londyn wybierze P-8A?

Lotnictwo wojskowe, 12 maja 2015

Wielka Brytania skłania się do zakupu tuzina morskich samolotów patrolowych. Faworytem zapowiadanego przetargu jest amerykański Boeing P-8A Poseidon.

Władze w Londynie mają skłaniać się do zakupu tuzina nowych morskich samolotów patrolowych. Program zakupowy ma być gotowy w najbliższych latach. Faworytem rywalizacji o brytyjskie zlecenie pozostaje amerykański Boeing P-8A Poseidon (na zdjęciu). Ciekawą alternatywą, przede wszystkim cenową, może być inna konstrukcja tego producenta, Maritime Surveillance Aircraft / Zdjęcie: Michał Jarocki

Brytyjskie kręgi wojskowe od kilku lat nawołują władze w Londynie do zakupu nowych morskich samolotów patrolowych. Kadra dowódcza Royal Navy zwraca uwagę na fakt, że od czasu wycofania ze służby ostatnich Nimrodów (Najdroższy złom świata, 2011-01-28), Wielka Brytania nie dysponuje środkami technicznymi wystarczającymi do zapewnienia kontroli i ochrony strategicznie ważnych akwenom (Problemy Royal Navy, 2015-05-11).  

Od wielu miesięcy wiadomo, że zakup serii nowych morskich patrolowców zostanie uwzględniony w tegorocznym Strategicznym Przeglądzie Obrony i Bezpieczeństwa (SDSR). Wielu komentatorów ubolewało dotąd nad faktem, że sam dokument pełni jedynie funkcję doradczą. Zawarte w nim sugestie i propozycje rozwoju potencjału operacyjnego brytyjskich sił zbrojnych nie są obligatoryjne dla władz w Londynie, które były przeciwne nowemu programowi zakupowemu.

Podejście rządu centralnego miało zmienić się dopiero niedawno. Lawinowo rosnąca liczba przypadków wykrycia obcych OP na brytyjskich wodach terytorialnych miała przekonać Londyn do potrzeby odbudowania floty morskich patrolowców. Lokalne media sugerują, że program zakupu nowych statków powietrznych wejdzie w życie w ciągu 2 lat.

Faworytem rywalizacji o brytyjskie zlecenie od lat pozostaje amerykański Boeing P-8A Poseidon. Amerykańska konstrukcja faworyzowana jest nawet przez członków dowództwa Royal Navy. Brytyjczycy mają zwracać uwagę na wysoki potencjał operacyjny Poseidonów, potwierdzony dotychczasową służbą (P-8A na Filipinach, 2015-03-05, P-8A wróciły z Japonii, 2014-08-06). Co więcej, P-8A został już wybrany przez najbliższych partnerów Londynu, USA i Australię (Poseidony na czas, 2015-01-10, Pierwsze australijskie Poseidony, 2014-08-26). Na zakup Poseidonów zdecydowały się też Indie (Kolejny P-8I przekazany, 2014-09-11). Co więcej, rosnące zainteresowanie tymi statkami powietrznymi wyrażają tez państwa Azji Południowo-Wschodniej (LIMA 2015: Poseidon debiutuje w Malezji, 2015-03-18).

Przeszkodą na drodze do zakupu P-8A ma być wysoka cena jednostkowa samolotu, która szacowana jest na ok. 256 mln USD (938 mln zł). Jako korzystną alternatywę wymienia się m.in. odpowiednio zmodyfikowanego Airbusa C-295 lub Bombardiera Q400. Jak wiadomo, oddzielną ofertę przedstawiło też Brytyjczykom japońskie Kawasaki. Producent z Kraju Kwitnącej Wiśni chce skłonić Londyn do zakupu patrolowców P-1, wybranych już przez Japońskie Morskie Siły Samoobrony (Japonia oferuje Brytyjczykom P-1, 2015-01-08).

Ciekawym rozwiązaniem może okazać się też inny morski patrolowiec Boeinga, MSA. Nowa konstrukcja rozpoczęła w ostatnich miesiącach światowe tournee (LIMA 2015: MSA dla Malezji? , 2015-03-19). MSA powstał na bazie samolotu odrzutowego klasy biznes, Bombardier Challenger 604. Wyposażono go m.in. w radiolokator poszukiwawczy, głowice optoelektroniczne, środki walki elektronicznej, urządzenia łączności i automatyczny układ identyfikacji.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.