Po podpisaniu porozumienia o pomocy wojskowej dla Izraela w wysokości 38 mld USD (w tym 5 mld USD na obronę przeciwrakietową) w ciągu dekady 2018-2027, Biały Dom potwierdził gotowość przekazania Tel Awiwowi 10 dwumiejscowych samolotów wielozadaniowych F-15D w ramach procedury Excess Defense Articles. Dwa z nich mają zostać dostarczone w wersji szkolno-bojowej. Izrael ma otrzymać również kolejne samoloty transportowe C-130 i pociski przeciwpancerne AGM-114 Hellfire oraz Joint Direct Attack Missile (JDAM). W grudniu br do bazy Nevatim ma trafić też pierwszy F-35I Adir (Oblot F-35I, 2016-07-28).
Izrael zażądał dodatkowej partii samolotów F-15D i F-35I po kryzysie związanym z podpisaniem w 2015, m.in. przez USA, porozumienia z Iranem. Zobowiązał się on wówczas do wstrzymania swego programu atomowego w zamian za zniesienie sankcji gospodarczych. Władze w Tel Awiwie uważają, że ustępstwa wobec Teheranu poszły zbyt daleko i nie powstrzymają go przed dalszymi pracami nad programem atomowym. Zaś zniesienie embarga pozwoli na pozyskanie przez Iran nowoczesnych technologii i zakup systemów uzbrojenia (m.in. od FR), które utrudnią ewentualny atak prewencyjny na cele w tym kraju (Umowa wojskowa USA-Izrael przedłużona, 2016-09-14).
8 F-15D już leci do Izraela. Są to samoloty wycofane z eksploatacji w US Air Force. Były wcześniej używane m.in. przez 114th Fighter Squadron z 173rd Fighter Wing w Oregon ANG. Bazowały w Klamath Falls w stanie Oregon. Według spotterów, to samoloty nr 79-0008, 80-0055, 81-0065, 78-0563, 78-0561, 80-0057, 78-0573 i 78-0572. Do Izraela lecą one z międzylądowaniem w brytyjskiej bazie RAF Lakenheath.