PLL LOT zainaugurowały bezpośrednie połączenia do drugiego największego portu Nowego Jorku – Newark.
Newark to drugie, po Los Angeles, uruchomione w tym miesiącu połączenie dalekodystansowe LOT-u do Ameryki Północnej. Rejsy z Warszawy będą obsługiwane najpierw 4, potem 5 razy w tygodniu. Rejsy z Warszawy do Newark będą realizowane w poniedziałki, czwartki, piątki i niedziele. Samoloty wystartują z Lotniska Chopina o 11:35 rano i wylądują na lotnisku Newark Liberty o 15:20 czasu lokalnego. Powrót planowany jest o 17:05, co pozwoli pasażerom znaleźć się w Warszawie o 07:50 następnego dnia. Od sierpnia zostanie dodany także piąty rejs we wtorki (Nowy rozkład na Lotnisku Chopina, 2017-03-27).
Newark to dla LOT-u już piąty obsługiwany port w Ameryce Północnej. Połączenie zostało dodane specjalnie z myślą o polskim ruchu etnicznym, w tym Polonii Amerykańskiej, która stanowi wysoki procent mieszkańców Newark.
– Obserwujemy ogromny, niewykorzystany dotąd potencjał ruchu pasażerskiego z Polski do Newark. Miasto jest piątym najchętniej wybieranym kierunkiem dalekodystansowych podróży Polaków, zaraz po JFK, Pekinie, Toronto i Chicago. Rocznie na tej trasie z całej Polski podróżuje ok. 70 tysięcy pasażerów. Dane te wyraźnie potwierdzają niemal konieczność by Newark ponownie pojawił się na mapie połączeń narodowego przewoźnika – mówi prezes PLL LOT Rafał Milczarski.
Newark to drugi co do wielkości centralny port nowojorskiej metropolii, będący jednocześnie głównym węzłem przesiadkowym dla sąsiadujących z Nowym Jorkiem stanów – Pensylwanii i New Jersey. Dzięki temu, LOT ma szansę trafić z ofertą podróży do Polski i Europy do tych pasażerów, którzy jak dotąd nie planowali podróży na pokładach polskich Dreamlinerów. Nowe połączenie nie tylko uzupełni ofertę połączeń do JFK ale także stanie się okazją do pozyskania przez LOT zupełnie nowych klientów (LOT poleci do Newark, 2016-10-03).
– Połączenie to daje szansę na szybką i wygodną podróż do rodzinnych stron nie tylko podróżującym z Newark Polakom, ale także pasażerom innych narodowości. Liczymy na duże zainteresowanie ofertą wśród podróżnych z Ukrainy, Węgier, Rumunii czy Białorusi, a także Izraela, którzy często podróżują w obu kierunkach na tej trasie – dodaje Rafał Milczarski.