Oscar Aguad – minister obrony Argentyny potwierdził publicznie podczas uroczystości święta wojsk lotniczych – Fuerza Aerea Argentina, że władze dokonały ostatecznego wyboru przyszłego samolotu bojowego (Argentyna kupi FA-50?, 2019-07-23). Będzie nim południowokoreański KAI FA-50.
Minister poinformował, że nadal trwają rozmowy z Koreańczykami na temat kwestii finansowania zakupu samolotów, ich wyposażenia i uzbrojenia, a także szkolenia i treningu pilotów oraz personelu naziemnego. Wiadomo, że kontraktem ma być objęty również nowoczesny symulator. Wiadomo też, że negocjacje dotyczą dostawy pierwszej partii od 8 do 12 maszyn.
W kręgach wojskowych Argentyny mówi się, że nowe samoloty trafić mają w pierwszej kolejności do wyposażenia VI Brigada Aerea w Tandil, zastępując różne modele myśliwców Mirage, które de facto zostały uziemione w listopadzie 2015. Substytutami samolotów bojowych, wykorzystywanymi w VI Brigada Aerea w Tandil do podtrzymania nawyków pilotów odrzutowców są szkolne Pampa II i Pampa III.
Fuerza Aerea Argentina stara się przekonać polityków, że przygoda z FA-50 nie może się skończyć na wyposażeniu w nowe samoloty jedynie części szóstej brygady lotniczej. Na nowe maszyny czeka bowiem także – słynna z celnych ataków na brytyjską flotę podczas wojny na Południowym Atlantyku w 1982 – V Brigada Aerea w Villa Reynolds, która obecnie posługuje się kilkoma ciągle latającymi A-4AR – Fighthawkami (więcej na ten temat w sierpniowym numerze Magazynu Lotniczego Skrzydlata Polska). Prócz maszyn lotnictwa morskiego Brazylii są to ostatnie nadal utrzymywane w linii myśliwce z rodziny Skyhawków.
Na podstawie informacji Santiago Rivasa i Florencii Lucero Heguy