1 grudnia 2019 w rosyjskiej Mordowii rozpoczęła dyżur bojowy pierwsza zahoryzontalna stacja radiolokacyjna Kontiejnier. W najbliższym czasie ma zostać uruchomiona kolejna, pokrywająca swym zasięgiem Arktykę. Łącznie FR zamierza zbudować cztery stacje typu Kontiejnier, które będą chronić granice we wszystkich kierunkach.
Pierwsza stacja Kontiejnier pracuje pod kontrolą 1. Armii obrony powietrznej i przeciwrakietowej. Swym zasięgiem obejmuje kierunek zachodni i południowy. Kontroluje więc m.in. przestrzeń nad Bałtykiem, Morzem Czarnym i Śródziemnym.
Zahoryzontalna stacja radiolokacyjna Kontiejnier może wykrywać wszelkie obiekty w atmosferze i poza nią – do jonosfery. Mogą to być m.in. samoloty, śmigłowce i bezzałogowce oraz pociski samosterujące. Zasięg stacji w typowych warunkach wynosi 2-3 tys. km. Jej konstruktorzy twierdzą, że może ona wykrywać także obiekty zbudowane z wykorzystaniem technik stealth, w tym samolotów Lockheed Martin F-35.
Stacje Kontiejner uzupełniają instalowane od kilku lat radiolokatory systemu wczesnego ostrzegania o ataku rakietowym rodziny Woroneż (Woroneż-WP w budowie, 2012-05-23). Te działają w paśmie metrowym lub decymetrowym, co powoduje, że mają zasięg nadhoryzontalny. Zbudowano i uruchomiono ich już pięć (kolejny Woroneż-M ma powstać na Krymie, Woroneż-M na Krymie, 2019-04-03). Dzięki modułowej konstrukcji stacje Woroneż są instalowane wielokrotnie szybciej niż radiolokatory poprzedniej generacji – w 12-18 miesięcy.