Linie Enter Air pozyskały kolejnego Boeinga 737-800. Dodatkowy samolot zwiększy możliwości przewozowe w sezonie letnim i pozwoli obsłużyć ruch turystyczny po wygaśnięciu epidemii koronawirusa.
Na rynku lotniczym panuje obecnie bardzo duża niepewność związana z zawieszeniem lotów i wpływem koronawirusa na branżę. Sytuacja jest bez precedensu, jednak po okresie spowolnienia ludzie wrócą do latania. Polska wzięła się ostro za walkę z wirusem, a w kurortach wakacyjnych wirusa nie ma. Przygotowujemy się więc do wysokiego sezonu, część konkurentów może mieć kłopoty, chcemy to wykorzystać i umocnić pozycję na europejskim rynku przewozów turystycznych. Z wszystkich wcześniejszych kryzysów w branży Enter Air wychodził wzmocniony, podejmujemy działania, aby tym razem było podobnie – mówi Grzegorz Polaniecki, członek zarządu Enter Air.
Najnowszy samolot Enter Air - SP-ESH ma 11 lat i mieści 189 pasażerów. Samolot został pozyskany w ramach leasingu operacyjnego i przyleciał z Omanu do bazy w Warszawie 28 marca.
Flota Enter Air składa się obecnie z 22 Boeingów 737-800 i dwóch 737 MAX 8. Przewoźnik ma stałe bazy operacyjne w Warszawie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Zurichu i Paryżu oraz kilka baz sezonowych, m.in. w Londynie, Madrycie, Pradze i Tel Awiwie (Enter Air obejmie akcje Germania Flug, 2019-05-07).