Korea Południowa zamówiła 40 rakiet SM-2 dla swych niszczycieli z systemem Aegis. Ma to być odpowiedź na działania Korei Północnej.
O transakcji informują lokalne media. Władze koreańskie, zaniepokojone kolejnymi próbami atomowymi i rakietowymi realizowanymi przez Koreę Północną (Północnokoreańska próba atomowa), szukają sposobu przeciwdziałania potencjalnemu niebezpieczeństwu. Stąd szukanie wsparcia w USA, skąd mają pochodzić antyrakiety. Południowokoreańskie media podają, że chodzi o pociski przeciwlotnicze i przeciwrakietowe SM-2 Block IIIB o zasięgu 160 km. Wcześniejsze nieoficjalne informacje mówiły o dostarczeniu antyrakiet jeszcze w bieżącym miesiącu (w maju USA notyfikowały sprzedaż Korei Płd. 46 SM-2 Block IIIA i 35 Block IIIB). Nowa informacja mówi o dostawach w 2010 i 2011.
Antyrakiety trafią na pokład 7,600-tonowego niszczyciela Kim Sejong the Great (Sejongdaewang-Ham) powstającego w ramach programu KDX (KAI i DSME na sprzedaż), który może przenosić do 80 SM-2 w pionowych wyrzutniach. Koreańska marynarka zamówiła 3 okręty tej klasy, które mają zostać dostarczone do 2014.
SM-2 nie są już najnowocześniejszymi pociskami. Rząd koreański zwrócił się do USA o sprzedaż pocisków rakietowych nowej generacji Raytheon SM-6 ERAM o zasięgu zwiększonym do 370 km, a także lądowych wyrzutni Rakiet Patriot PAC-3. Ich dostawy miałyby nastąpić najwcześniej w 2014.