Tureckie przedsiębiorstwo BMC zatrzymało rozpoczętą w 2019 budowę zakładów produkcyjnych Sakarya w Karasu, gdzie miała odbywać się produkcja czołgów Altay. O tym fakcie poinformował lokalne media dyrektor zakładów Sakaraya Akgün Altuğ.
Decyzja podjęta przez BMC oznacza, że tereny, na których prowadzona była inwestycja mogą zostać sprzedane innemu podmiotowi. Zamiast tego BMC zamierza zwiększyć nakłady inwestycyjne w na zakłady w Arifiye. Dyrektor BMC Murat Yalçıntaş powiedział, że jest tam wystarczająca powierzchnia, którą będzie można wykorzystać do produkcji czołgów i innego wyposażenia dla wojska.
Budowa zakładów w Karasu została zatrzymana latem ub. r. po zmianie właściciela. Większościowe udziały powstających zakładów pozyskało Tosyalı Holding. BMC w Sakarya na potrzeby budowy czołgu Altay miało zagospodarować obszar o powierzchni 222 ha. Zatrudnienie – po planowanym ukończeniu budowy w 2023 – miało znaleźć tam 10 tys. pracowników. Koszt budowy zakładów miał sięgnąć 500 mln USD (1,99 mld zł), zaś zyski dla strony tureckiej z późniejszej produkcji szacowano na 5 mld USD (19,94 mld zł). Do tej pory udało się zbudować jedynie część infrastruktury, którą wyceniono na blisko 100 mln lir (29 mln zł). W zakładach miał znajdować się m.in. dział odpowiedzialny za produkcję silników wysokoprężnych do czołgów, ciężarówek i pojazdów szynowych. Pierwotnie planowano rozpoczęcie produkcji napędów już pod koniec 2020 (Co dalej z power packiem Altaya?, 2021-11-16, Opóźnienia Altaya, 2019-11-25).