Kanclerz Olaf Scholz poinformował, że rząd federalny zdecydował o wydaniu zgody na wysłanie czołgów Leopard 2 na Ukrainę. Jest to decyzja przełomowa, stanowiąca istotną zmianę podejścia Berlina we wspieraniu Ukrainy. Otwiera też szersze pole o dostaw ciężkiego uzbrojenia. Decyzja jest m.in. wynikiem presji wywieranej od tygodni na Niemcy, w czym swój udział miały m.in. USA, Polska, Francja, Wielka Brytania i Ukraina.
Niemcy zapowiedzieli, że dostarczą Ukraińcom 14 czołgów Leopard 2A6, które będą pochodzić z zasobów Bundeswehry i niemieckiego przemysłu. W ramach pomocy wojskowej w Niemczech wyszkoleni zostaną ukraińscy żołnierze, a także zostanie przekazany pakiet logistyczny, wyposażenie do obsługi technicznej i amunicja. Pierwsze czołgi powinny trafić na Ukrainę w ciągu 3 miesięcy. Według ministra obrony Borisa Pistoriusa przekazanie czołgów nie wpłynie na gotowość bojową Bundeswehry.
Jednocześnie Berlin zamierza wydać zgodę dla sojuszników na reeksport Leopardów 2 na Ukrainę. Dzięki temu możliwe będzie sformowanie przynajmniej 2 batalionów czołgów, które wejdą w skład Sił Zbrojnych Ukrainy. Oznacza to potrzebę przekazania przez międzynarodową koalicję od 60 (w przypadku dotychczasowych struktur z 30 czołgami w batalionie) do ponad 80 wozów.
Chęć przekazania Leopardów 2 wyraziła Polska (14 pojazdów), a także Finlandia (14 czołgów), Hiszpania (co najmniej 20 czołgów), Norwegia (8 czołgów), Dania (6 czołgów), Portugalia (4 czołgi) i Holandia, która rozważa odkupienie 18 czołgów wypożyczonych od Niemiec i wysłanie ich na Ukrainę. Oddanie wozów otrzymywanych od Niemiec w ramach tzw. pierścienia wymiany sugerowały także Czechy i Słowacja. Łącznie daje to zatem ok. 100 czołgów – głównie w wersji 2A4 – choć wciąż nie wyczerpuje możliwości zachodniej pomocy.
Pierwszy batalion miałby się składać z czołgów przekazywanych przez Niemcy, Finlandię, Hiszpanię i Holandię. Z kolei drugi miałby zostać sformowany z czołgów przekazywanych przez Polskę i Norwegię. Na ostateczne decyzje dotyczące państw i liczby przekazywanych przez nie czołgów należy jednak poczekać. W grze jest również możliwość wysłania na Ukrainę starszych Leopardów 1.
Od decyzji Berlina wolę przekazania czołgów M1 Abrams uzależniali też Amerykanie. Według tamtejszych mediów Waszyngton rozważa wysłanie 30-50 czołgów, choć najnowsze informacje sugerują, że będzie to ok. 30 maszyn. Stosowna decyzja ma zostać ogłoszona dzisiaj, 25 stycznia 2023.
Z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron przekazał kilka dni wcześniej, że jego kraj nie wyklucza przekazania Ukrainie czołgów Leclerc. Według doniesień mogła być mowa o kilkunastu czołgach. Do chwili obecnej nie padły jednak żadne wiążące deklaracje, co może wskazywać, że był to element nacisku na Berlin. Jako pierwsi przekazanie swoich czołgów Challenger 2 zadeklarowali zaś Brytyjczycy (30. amerykański pakiet pomocy dla Ukrainy, 2023-01-21, Ukraina otrzyma Challengery 2 i AS90, 2023-01-16, Plany przekazania Leopardów 2 Ukrainie, 2023-01-09).