Według Defence News Steyr Daimler Puch, austriacka spółka General Dynamics Land Systems Europe, prowadzi z Kuwejtem rozmowy na temat sprzedaży transporterów Pandur II.
Informacje o prowadzeniu rozmów na temat potencjalnego zakupu od kilkudziesięciu-paruset wozów są nieoficjalne i pochodzą z kręgów przemysłowych. Jasnym jest również, że negocjacje nie muszą prowadzić do jakichkolwiek decyzji.
Faktem jest jednak, że austriacki producent ma istotne doświadczenia z tego kraju i w dostawach dla gwardii narodowej Kuwejtu. W 1996 formacja ta wybrała Steyer Daimler Pucha i amerykańską AV Technology jako dostawców transporterów Pandur 6x6. W pokonanym polu pozostał transporter Piranha szwajcarskiego MOWAG-a.
Za 170 mln USD oba przedsiębiorstwa (przy czym w AV Technology ulokowano linię montażową), dostarczyły 70 wozów w 6 wersjach, w tym podstawowej - z wieżą z 25-mm armatą i 4 żołnierzami desantu - wsparcia, z działem kalibru 90 mm, ambulansu, wozu zabezpieczenia technicznego, wozu dowodzenia i samobieżnego moździerza kalibru 81 mm. Pojazdy otrzymały kadłub przedłużony o 50 cm.
Wszystkie Pandury są obecnie wykorzystywane operacyjnie. Jest to istotny fakt, przemawiający za ewentualnym wyborem austriackiej oferty. Według ujawnionych informacji, w grę wchodzą jednak obie podstawowe wersje Pandurów II, zarówno 6x6, jak i 8x8.
Do tej pory wozy tego typu zostały wybrane przez siły zbrojne Austrii, Czech i Portugalii. Wiedeń nie sfinalizował jednak zakupu 128 pojazdów z powodów finansowych. Praga natomiast zamówiła 107, a Lizbona - aż 260 transporterów tego typu (zobacz: Zakup czeskich Pandurów, Pierwsze Pandury II 8x8 dla Portugalii).