Rządowy projekt budżetu na 2013 zakłada preliminarz resortu obrony w wysokości 31,4 mld Euro. Oznacza to niewielki spadek w porównaniu z projektem wydatków na bieżący rok.
Tegoroczny preliminarz określono na 31,7 mld Euro (Francuski budżet, 2011-10-01). Przyszłoroczny, po uwzględnieniu inflacji, można więc określić na ok. 2% mniejszy. Kolejne budżety, aż do 2015 mają być zwiększane jedynie o spadek wartości Euro. Wykonanie projektu na 2013 zależy jednak od powodzenia sprzedaży zbędnego majątku sił zbrojnych. Z tego źródła ma pochodzić aż 1,2 mld Euro.
W porównaniu do przedkryzysowych planów z 2008, Paryż już zmniejszył wydatki wojskowe o kilka mld Euro. Według Defense News, powołującej się na szefa sztabu generalnego, Adm. Edouarda Guillauda, tylko w latach 2011-2013 luka między realnymi wydatkami, a pierwotnymi założeniami wyniesie 3,6 mld. Większość z tej sumy została skreślona z wydatków modernizacyjnych.
Mimo tego Francja pozostaje jednym z grona największych i najbogatszych państw UE, którym udało się w zachować poziom wydatków wojskowych, mimo obecnego kryzysu finansów publicznych.