Wojska lotnicze USA poinformowały o odebraniu pierwszego egzemplarza celu latającego QF-16. Maszyna zostanie teraz poddana kilkumiesięcznym testom.
Samolot dotarł do bazy wojsk lotniczych USA Tyndall 19 października. Został on przypisany do 53rd Weapons Evaluation Group. W najbliższych miesiącach maszyna będzie poddawana serii testów i prób, mających za zadanie dopracowanie techniczne celów latających bazujących na konstrukcji myśliwców wielozadaniowych F-16. Część prac zostanie zrealizowana w bazie USAF Holloman.
Zapowiedziana seria kilkumiesięcznych testów ma pozwolić konstruktorom na wyeliminowanie ewentualnych błędów technicznych powstałych w czasie konwertowania zwykłego myśliwca na cel latający.
W marcu 2010 Boeing, w zespole m.in. z BAE Systems, uzyskał kontrakt na przebudowę wycofywanych z linii myśliwców F-16 na cele latające (126 F-16 jako cele powietrzne, 2010-03-10). Jego realizacja rozpoczęła się już po kilku miesiącach (Narodziny QF-16, 2010-06-02). Na oblot pierwszego QF-16 trzeba było jednak czekać do połowy maja br. (Oblot celu latającego QF-16, 2012-05-14).
Seryjne konwertowanie wycofanych z linii F-16 ma rozpocząć się w 2013, a ich dostawy do wojska rok później. Według planów USAF, maszyny te mają służyć do szkolenia w walce powietrznej przyszłych pilotów najnowszych generacyjnie myśliwców wielozadaniowych amerykańskich wojsk lotniczych, a wiec F-22 Raptor i F-35 Lightning II.
Obecnie rolę celów powietrznych pełnią przebudowane myśliwce F-4 Phantom II. Ich żywot – jako bezzałogowych celów powietrznych – zbliża się ku końcowi. W lotnictwie US Navy QF-4 wyleciał w swój ostatni lot w 2004. W USAF będą wykorzystywane do 2014. Warto przypomnieć, że w zeszłym tygodniu producent, BAE Systems, poinformował o montażu 300. egzemplarza QF-4 (300. celów latających od BAE Systems, 2012-11-13).