Władze Turcji zdecydowały o opóźnieniu zakupu pierwszej pary wielozadaniowych myśliwców Lockheed Martin F-35A, ze względu na obecny status programu i wzrost cen samolotów. Wstępną zgodę na transakcję Ankara udzieliła rok temu.
Przypomnijmy, turecki komitet przemysłu obronnego – składający się z premiera, ministra obrony, szefa sztabu generalnego i agencji zamówień wojskowych – upoważnił 5 stycznia 2012 podsekretariat ds. przemysłu zbrojeniowego (SSM) agencji zamówień uzbrojenia, do rozpoczęcia negocjacji zakupu 2 myśliwców Lockheed Martin F-35A. Zakładano wtedy, że ich dostawy zostaną zrealizowane w 2015 (Turcja kupi F-35, 2012-01-07).
Mimo upływu roku upoważnienie komitety nie przełożyło się na zawarcie stosownej umowy. Co więcej, 11 stycznia br. przedstawiciele SSM wydali oświadczenie, w którym stwierdzili, że decyzja w sprawie zakupu pierwszej pary Lightningów II została odłożona w czasie. Podano dwa powody takiej decyzji: wskazano na nieosiągnięcie przez myśliwiec Lockheed Martina zakładanych parametrów techniczno-taktycznych oraz rosnące koszty zakupu.
Ankara potwierdziła jednak wolę pozyskania 100 F-35A. Powinny one zastąpić RF-4E Phantom i najstarsze F-16.