Wczoraj w czasie lotu testowego rozbił samolot szkolny Alenia Aermacchi M-346. Jego pilot zdołał się katapultować.
Do wypadku doszło 20 minut po starcie z lotniska Turin-Caselle. Samolot M-346 rozbił się ok. 19:00 niedaleko miejscowości Val Bormida (między miastami Dego i Piana Crixia) na pograniczu prowincji Cuneo i Savona. Pilotowi udało się katapultować i bezpiecznie wylądować na spadochronie. Nie odnotowano żadnych strat na ziemi.
W akcji ratowniczej brały udział lokalne służby ratownictwa górskiego, straż pożarna i dwa śmigłowce. Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Alenia Aermacchi powołała wewnętrzną komisję do wyjaśnienia tej kwestii.
Poprzedni wypadek M-346 miał miejsce w 2011 po pokazach w Dubaju (Rozbił się M-346 Master, 2011-11-18). Dwóm członkom jego załogi udało się wówczas szczęśliwie katapultować.
Rozbity wczoraj samolot to dwusilnikowy Alenia Aermacchi M-346 nr rej. CPX617, nr ser. 6964/003.