Wczoraj oblatano pierwszy samolot wielozadaniowy F-35A, przeznaczony dla wojsk lotniczych Norwegii.
We wtorek z Naval Air Station Fort Worth Joint Reserve Base, leżącej obok zakładów Lockheed Martina w Teksasie, o 17:05 czasu miejscowego, wystartował do pierwszego lotu samolot wielozadaniowy F-35A Lightning II, noszący barwy Luftforsvaret (wojsk lotniczych Norwegii). Nie był to jednak AM-1, zaprezentowany uroczyście kilkanaście dni wcześniej (Norweski F-35A w pełnej krasie, 2015-09-23).
Tym razem palma pierwszeństwa przypadła samolotowi oznaczonemu jako AM-2 (nr taktyczny 5088), za sterami którego zasiadał pilot doświadczalny producenta Bill Gigliotti. W trakcie trwającego 1 h 32 min lotu sprawdził on działanie silnika i instalacji pokładowych.
Podczas kilku następnych tygodniu obydwa norweskie F-35A przejdą serię prób w locie. W listopadzie zostaną przerzucone do bazy US Air Force Luke w Arizonie, gdzie posłużą do szkolenia pilotów Luftforsvaret.
Na początku bieżącego miesiąca dowódca norweskich sił zbrojnych adm. Haakon Bruun-Hanssen potwierdził, że Oslo zakupi wcześniej anonsowaną liczbę F-35A. Tylko pozyskanie 52 samolotów bojowych [F-35A] uzbrojonych w pociski JSM zapewni nam całkowitą zdolność do stawienia czoła wyzwaniom, jakie pojawią się w przyszłości – stwierdził adm. Bruun-Hanssen.
Z liczby tej 28 samolotów uzyska całkowitą zdolność operacyjną do 2020. Pozostałe mają być zdolne do działań bojowych do 2024.