Podczas posiedzenia, które odbyło się 27 lutego, rząd Bułgarii zatwierdził raport Ministerstwa Obrony dotyczący wyników Międzyresortowej Grupy Roboczej w sprawie przeglądu, analizy i oceny złożonych ofert, dotyczących nabycia wielozadaniowych modułowych okrętów patrolowych dla Woennomorskich sil na Republika Balgariya (WMS, bułgarskiej marynarki wojennej). Zgodnie z oświadczeniem za zgodną z wymaganiami finansowymi projektu (o wartości 984 mln BGN) została uznana oferta niemieckiego koncernu Lürssen Werft. Konkurencyjna propozycja została złożona przez włoską spółkę Fincantieri.
Rząd w Sofii zamierza zakupić dla WMS dwa wielozadaniowe modułowe okręty patrolowe, które zastąpiłyby eksploatowane obecnie ex-radzieckie korwety proj. 1241.2E – Reszitełni (13) i Bodri (14), których modernizacja i naprawa jest nieperspektywiczna, jednocześnie zapewniając Bułgarii zdolność udziału w operacjach pod egidą NATO i UE. Rząd polecił także ministrowi obrony Krasimirowi Karakaczanowowi, aby podjął dalsze kroki w celu przygotowania i podpisania umowy z Lürssen Werft.
Komentując decyzję rządu, Karakaczanow powiedział, że umowa może zostać podpisana do sierpnia, a obydwa okręty najprawdopodobniej zostaną zbudowane wramach podwykonawstwa przez rodzimą stocznię MTG Delfin, zlokalizowaną w Warnie.
Karakachanow ujawnił również, że rząd negocjuje z krajami partnerskimi przejęcie dwóch używanych okrętów podwodnych. W zeszłym roku premier Bojko Borisow oświadczył, że Bułgaria może kupić używane OP od Norwegii. WMS formalnie utraciły zdolności prowadzenia działań podwodnych 1 listopada 2011, kiedy wycofano z eksploatacji jedyny bułgarski OP Sława (proj. 633).
Bułgarska marynarka wojenna była zaniedbywana podczas procesu wstępowania do NATO, mimo że jest ona odpowiedzialna za patrolowanie i ochronę krajowej granicy morskiej o długości 378 km na Morzu Czarnym, będącą również częścią zewnętrznej granicy Unii Europejskiej.
Starając się zmienić negatywne trendy rozwoju WMS, rząd w Sofii zatwierdził w 2019 zakup dwóch ex-holenderskich niszczycieli min typu Tripartite, za 1,996 mln euro. Ostatecznie okazało się, że będą one kosztować podatników tylko nieco ponad milion euro (Co z modernizacją bułgarskiej floty?, 2018-03-08).
Na podstawie informacji Igora Bożinovskiego